Najważniejsze składniki znajdujące się w koniczynie czerwonej to:
– fitoestrogeny – roślina zawiera ok. 0,17% roślinnych hormonów. Dzięki temu jest wykorzystywana do powstrzymywania efektów starzenia się tkanek i do łagodzenia przykrych objawów związanych z okresem przekwitania. Estrogeny zawarte w koniczynie czerwonej cieszą się uznaniem zielarzy oraz kosmetologów. Ci pierwsi zalecają środki lecznicze zawierające koniczynę do użytku wewnętrznego. W kosmetyce właściwości fitoestrogenów z koniczyny wykorzystuje się do użytku zewnętrznego – głównie w postaci masek ziołowych o działaniu odmładzającym lub zabiegów kosmetycznych z wykorzystaniem poprawiających witalność tkanek skoncentrowanych preparatów, które zawierają wyciągi koniczynowe. Kobiety stosujące koniczynę chwalą ją za efekt ujędrnienia biustu i słabsze odrastanie włosów na skórze.
– olejek eteryczny z działającym przeciwzapalnie metlosalicylanem.
– glikozydy fenolowe.
– witaminy (w tym zestaw antyutleniaczy) oraz szereg mikroelementów.
– związki alkaloidowe, kumaryny, taniny, kwasy organiczne.
Surowcem pozyskiwanym z koniczyny są kwiaty i liście. Z powodu bogatego składu koniczyna jest stosowana jako:
– Zioło – o zastosowaniu moczopędnym, łagodzącym, przeciwzapalnym, wykrztuśnym i zwiększającym ilość estrogenów w ustroju. Koniczyna znajduje zastosowanie głównie u kobiet do łagodzenia i leczenia objawów menopauzy, ale również jako roślina o działaniu moczopędnym i likwidującym zmiany i choroby skórne. Polecana jest do kąpieli łagodzących świąd i wypryski skórne; do picia w postaci naparu, który zmniejsza zatrzymywanie wody w organizmie (również w syndromie napięcia przedmiesiączkowego); uzupełnia niedobory witamin i mikroelementów oraz poprawia stan kwi, stymuluje odporność.
– Kosmetyk – o działaniu ujędrniającym, odmładzającym, oczyszczającym skórę.
– Dziko rosnąca jarzyna – jej młode listki przyrządzane są w niektórych krajach podobnie do szpinaku. Nasady poszczególnych kwiatów osadzonych w główkowatym kwiatostanie wypełnione są słodkim nektarem, który można wyssać.
Stosowaliście kiedyś czerwoną koniczynę w celach leczniczych? W jakich dolegliwościach Wam pomogła?