Z czarnego bzu pozyskuje się wiele surowców leczniczych: owoce i kwiaty (najczęściej stosowane), rdzeń z młodych łodyg, liście.

Kwiaty – zawierają wzmacniającą naczynia krwionośne rutynę, cholinę – dzięki której prawidłowo działa układ nerwowy, kwasy organiczne, garbniki, fenole i związki napotne. Stosowane są jako środek działający napotnie oraz wzmacniający i uelastyczniający naczynia krwionośne. Mają także działanie moczopędne – stąd uznaje się je za łagodnie działający diuretyk. \

Używa się ich w postaci:
– naparów przyjmowanych wewnętrznie – jednoskładnikowych w chorobach przeziębieniowych, przebiegających również z kaszlem i z gorączką (herbatkę można podawać także niemowlętom) lub wieloskładnikowych – herbatki w zależności od doboru innych ziół mogą pobudzać wydzielanie soków żołądkowych, działać pomocniczo w leczeniu ischiasu, stwardnienia rozsianego;
– inhalacji – wykonuje się je z naparu przy przeziębieniu, katarze (również przewlekłym) i zaflegmieniu;
– napoju – z kilku dużych kwiatostanów pozyskuje się kwiaty i zalewa chłodnym syropem przygotowanym z 5 litrów wody i 0,5 kg cukru, dokwasza pokrojoną w plasterki cytryną, szczelnie zamyka i odstawia w spokojne miejsce; napój można pić już na następny dzień, ale najlepszy jest po tygodniu leżakowania – jest bardzo orzeźwiający i bogaty w witaminy;
– okładów wykonywanych z naparu – leczą choroby powiek, egzemy skórne, odmroziny;
– kąpieli z gęstego naparu do leczenia odmrozin i skórnych wysypek
– odwarów do płukania jamy ustnej.

Owoce – są bogate w antocyjany, karotenoidy, kwasy organiczne, witaminy z grupy B oraz witaminę C, garbniki. Oprócz tego, że działają napotnie i przeciwgorączkowo, wykazują właściwości regulujące pracę jelit, moczopędne i podnoszące odporność organizmu. Stosowane są jedynie dobrze dojrzałe jagody, przetwarzane do postaci:
– soku – ma specyficzny, nieco mdły smak, ale po doprawieniu go sokiem z cytryny jest idealny jako dodatek do sporządzania wartościowych herbatek moczopędnych i napotnych podawanych na gorąco, lub na zimno jako orzeźwiający napój pełen witamin;
– powideł – jagody przesmaża się z cukrem; w umiarkowanych ilościach można stosować je nawet codziennie do regulacji przemiany materii i leczenia wrzodów żołądkowych.

jak działa czarny bezsxc.hu

Liście – działają moczopędnie, napotnie, stymulują układ odpornościowy. Stosuje się je w postaci naparu używanego wewnętrznie (słaba herbatka w kuracjach oczyszczających na wiosnę) lub zewnętrznie do okładów, kąpieli, płukania jamy ustnej.

Kora – stosowana jest głównie w postaci odwaru używanego do zwiększenia wydzielania soków trawiennych oraz jako środek moczopędny.

Stosowaliście kiedyś czarny bez w celach leczniczych? W jakich dolegliwościach Wam pomógł?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułCzerwona koniczyna – działanie
Następny artykułKrwawnik – działanie lecznicze

Katarzyna Kieś-Kokocińska – ukończyła studia biologiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Jej specjalnością jest genetyka. Pracowała m.in. jako mikrobiolog w dużym zakładzie produkcyjnym z branży spożywczej. Od kilku lat związana z nowymi mediami. Jej artykuły można znaleźć w wielu internetowych serwisach i w wydawnictwach drukowanych. Pasjonatka natury, nowoczesnych technologii i telepracy.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Cierpię na niezaspokojoną ciekawość świata – od zawsze. Uwielbiam podróże – te małe i te duże, przy czym każda z nich musi mieć sens. A jest nim poznawanie nowych miejsc i ludzi. Jestem niezależna (co niektórych doprowadza do szewskiej pasji), jak każdy szanujący się Lew chadzam własnymi drogami (najczęściej w towarzystwie psa), stawiam sobie wysoko poprzeczkę, mam własne zdanie, a moim ulubionym pytaniem - od czasów dzieciństwa - jest: „dlaczego?”.

Pisanie to jedna z moich pasji, podobnie jak dzielenie się wiedzą. Odkąd pamiętam, fascynowały mnie biologia i związki człowieka z naturą. W zrozumieniu mechanizmów tych zjawisk bardzo pomogły mi studia (również te podejmowane bodaj od przedszkola w ogrodzie i wśród menażerii mieszkającej w domu moich Dziadków). Kiedy zrozumiałam, że nie uda mi się wykopać żywego dinozaura na pustyni Gobi, zapałałam miłością do genetyki. I tak weszłam w świat struktur o wymiarach mikro oraz nano.

Uważam, że każdy z nas został przez naturę obdarowany potężnym potencjałem – drzemią w nas siły, dzięki którym możemy cieszyć się życiem,  realizować marzenia i – co bardzo ważne – odbudowywać zdrowie. Trzeba jednak wsłuchiwać się w sygnały wysyłane przez organizm,  przywiązywać wagę do zdrowych nawyków i czuć się częścią natury.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here