Przetaczająca się przez kobiecy organizm burza hormonalna oraz związany z menopauzą naturalny spadek działających ochronnie estrogenów powodują, że wiele pań uskarża się na uderzenia gorąca, suchość w pochwie, wahania nastroju i zmiany w wyglądzie skóry czy włosów. Zmniejszenie ilości estrogenów negatywnie wpływa na stan kośćca – kobiety po menopauzie narażone są w większym stopniu na rozwój osteoporozy, czyli zrzeszotnienie kości. Wszystkie wymienione wyżej negatywne symptomy można załagodzić lub zlikwidować stosując następujące zioła na menopauzę:

– Niepokalanek mnisi – roślina z regionu śródziemnomorskiego od setek lat stosowana m.in. w zaburzeniach miesiączkowania. Bardzo korzystnie wpływa na pracę przysadki mózgowej, reguluje pracę układu wydzielniczego oraz zwiększa wytwarzanie estrogenów. Ceni się ją za właściwości przywracające równowagę układu dokrewnego oraz działanie antydepresyjne. Wchodzi w skład preparatu Menopausal Formula. Niepokalanek może być stosowany w postaci naparu, nalewki z owoców lub ekstraktu.

– Pluskwica sercolistna – surowcem jest korzeń o właściwościach pobudzających aktywność kobiecego układu rozrodczego. Zioło od wielu lat stosowane w postaci tabletek, naparów lub wyciągu alkoholowego, w okresie menopauzy łagodzi uderzenia gorąca, korzystnie wpływa na pracę struktur tworzących układ rodny i znosi wahania nastroju. Stosowana musi być w umiarem i okresowo, ponieważ istnieją doniesienia o potencjalnym toksycznym wpływie zioła na wątrobę.

– Dzięgiel chiński – uznany lek, stosowany w tradycyjnym ziołolecznictwie chińskim, działający kompleksowo na żeński układ rozrodczy. Zawarte w roślinie kumaryny korzystnie wpływają na ukrwienie macicy i wykazują właściwości przeciwnowotworowe. Dzięgiel zmniejsza także nadmierne napięcie nerwowe związane z pracą układu hormonalnego – dzięki temu łagodzi drażliwość kobiety.

– Krwawnik pospolity – krajowe źródło fitoestrogenów. Roślinę można stosować w postaci naparu ub świeżo wyciśniętego soku (po 2 łyżeczki kilka razy dziennie) szczególnie przy zbyt obfitych miesiączkach, które zdarzają się kobietom w okresie okołomenopauzalnym. Uwaga: nadużywanie krwawnika może wywołać uczucie oszołomienia.

Czy stosujecie jakieś środki na zwalczające objawy menopauzy? Jakie? Które z nich polecacie?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak przełamać strach przed stosunkiem?
Następny artykułJakie zioła na bóle menstruacyjne?

Katarzyna Kieś-Kokocińska – ukończyła studia biologiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Jej specjalnością jest genetyka. Pracowała m.in. jako mikrobiolog w dużym zakładzie produkcyjnym z branży spożywczej. Od kilku lat związana z nowymi mediami. Jej artykuły można znaleźć w wielu internetowych serwisach i w wydawnictwach drukowanych. Pasjonatka natury, nowoczesnych technologii i telepracy.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Cierpię na niezaspokojoną ciekawość świata – od zawsze. Uwielbiam podróże – te małe i te duże, przy czym każda z nich musi mieć sens. A jest nim poznawanie nowych miejsc i ludzi. Jestem niezależna (co niektórych doprowadza do szewskiej pasji), jak każdy szanujący się Lew chadzam własnymi drogami (najczęściej w towarzystwie psa), stawiam sobie wysoko poprzeczkę, mam własne zdanie, a moim ulubionym pytaniem - od czasów dzieciństwa - jest: „dlaczego?”.

Pisanie to jedna z moich pasji, podobnie jak dzielenie się wiedzą. Odkąd pamiętam, fascynowały mnie biologia i związki człowieka z naturą. W zrozumieniu mechanizmów tych zjawisk bardzo pomogły mi studia (również te podejmowane bodaj od przedszkola w ogrodzie i wśród menażerii mieszkającej w domu moich Dziadków). Kiedy zrozumiałam, że nie uda mi się wykopać żywego dinozaura na pustyni Gobi, zapałałam miłością do genetyki. I tak weszłam w świat struktur o wymiarach mikro oraz nano.

Uważam, że każdy z nas został przez naturę obdarowany potężnym potencjałem – drzemią w nas siły, dzięki którym możemy cieszyć się życiem,  realizować marzenia i – co bardzo ważne – odbudowywać zdrowie. Trzeba jednak wsłuchiwać się w sygnały wysyłane przez organizm,  przywiązywać wagę do zdrowych nawyków i czuć się częścią natury.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here