Najlepszym sposobem na zrozumienie kuchni greckiej jest dobre zapoznanie się z podstawowymi jej składnikami. Pierwsze, co się z nią kojarzy, to oczywiście oliwki. Są one podstawą greckiej kultury kulinarnej. Istnieje wiele ich odmian – czarne, zielone, peloponeskie, kalamackie – każdy znajdzie coś dla siebie. Nie lubić oliwek w Grecji? To jak nie lubić pierogów w Polsce. Oliwki i oliwa pojawiają się w niemal każdym daniu z tego kraju.

Oprócz oliwek niezwykle znaczące jest specyficzne greckie pieczywo. Odmian tego chleba jest bardzo wiele, dodaje się doń przyprawy, oliwę i inne składniki. Często spożywany jest po zamoczeniu w oliwie lub innym sosie podawanym do dania głównego.

Warzywa i owoce podawane są na każdy posiłek. Szczególnie ulubione przez Greków są pomidory – czasem faszerowane ryżem bądź mięsem, częściej jednak podawane po prostu z oliwą. Czasem też oprósza się je mąką i smaży w głębokim tłuszczu. Kolejnym powszechnie stosowanym warzywem są ziemniaki, dodawane do potrawek, ale również pieczone z oliwą i czosnkiem.

Ponieważ Grecy są wybitnymi mięsożercami, na główne danie obiadowe przeważnie jedzą mięso. Najpopularniejsze to jagnięcina, wieprzowina, wołowina, kurczak czy królik. Zwykle przyrządzane są prosto, z czosnkiem, oliwą i cebulą. Ze wszystkich mięs jednak najpopularniejsza jest jagnięcina. Na Wielkanoc podaje się na przykład pieczeń jagnięcą, ale jest ona również odpowiednikiem naszego schabowego i wjeżdża na stół w niedzielę, jako odświętny obiad.

Ponieważ Grecja leży nad Morzem Śródziemnym, jej kuchnia bardzo jest związana z lokalnymi produktami, charakterystycznymi dla tego klimatu. Jednym z nich jest frutti di mare, wszelkie owoce morza, takie jak kalmary, stynki i sardynki i znacznie droższe homary. Poza tym popularne są ośmiornice, krewetki, małże i dorsze.

Kuchnia grecka jest niezwykle zdrowa ze względu na hojne używanie oliwy, jednak smaki potraw z tego kraju zależą również od specyficznego doboru przypraw.

Uwaga!

Jednym z najpopularniejszych ziół jest oregano, stosowane do gotowania warzyw, do sosów i najróżniejszych sałatek. Do jagnięciny pasuje inne zioło – rozmaryn, na którego gałązki można nadziewać kawałki mięsa, przygotowując fantastyczne szaszłyki. Do niektórych mięs stosuje się tymianek. Dodaje on również aromatu oliwie, a nawet specjalnemu miodowi tymiankowemu. Miętę dodaje się do keftedes (greckich klopsików), niektórych zapiekanek i sałatek. Do pity, sałatek i dolmades (greckiej odmiany gołąbków) dodaje się koperek, zaś natka pietruszki stosowana jest głównie do dekoracji. Także liście laurowe dodają smaku greckiemu jedzeniu, zwłaszcza zupom i potrawkom.

Kuchnia grecka to o wiele więcej niż sałatka z fety i oliwek – warto ją eksplorować, eksperymentować i degustować.

Lubicie kuchnię grecką? Co najbardziej Wam w niej smakuje? Podzielcie się opiniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKuchnia indyjska – charakterystyka – potrawy, przyprawy
Następny artykułKuchnia węgierska – charakterystyka – potrawy, przyprawy

Katarzyna Wyka - blogerka kulinarna, miłośniczka smacznego, szybkiego gotowania. Działa według zasady: jeśli czegoś nie da się przyrządzić w 30 minut, trzeba się zastanowić, czy warto to wykonać. Jest również mamą, a zawodowo - naucza języka angielskiego.

 

Odwiedź blog naszego specjalisty:

- Truscaveczka pichci

Nasz specjalista o sobie:

Kiedy ktoś mówi przy mnie "Baby do garów!" kiwam energicznie głową, bo chociaż pochodzę z rodziny, gdzie to mężczyźni gotowali lepiej i więcej, to kuchnia jest moim królestwem. Nie do pomyślenia - ja, uchodząca niegdyś za mózgowca, który z przyziemnością nie ma nic wspólnego, uwielbiam gotować, obserwować, jak zmieniają się składniki użyte do wykonania potrawy, jak mieszają się smaki i zapachy.

Od kilkunastu lat moja kuchnia tętni życiem - i choć wyprowadzając się na swoje umiałam przyrządzić najwyżej spaghetti z proszku, teraz nie tylko nieźle gotuję, ale lubię też czytać książki kucharskie nie tylko szukając w nich przepisów, ale i inspiracji, pomysłów na połączenia składników, mniej lub bardziej typowe. Już ładnych parę lat prowadzę bloga z przepisami. Zaczął się od prośby koleżanki, żebym dała jej przepis na obiad - ale przepis dla zupełnego żółtodzioba. Pomyślałam, że to dobry pomysł - przepisy na potrawy proste, smaczne i niewymagające zbyt wiele czasu i niezwykłych kulinarnych talentów. Pewna moja przyjaciółka powiedziała "Jeśli jakiegoś dania nie da się przygotować w 30 minut, trzeba się zastanowić, czy warto je robić."

Dlatego moje przepisy, w większości wymyślane samodzielnie, opierają się na niewielu składnikach i szybkim ich przyrządzeniu. Dzięki temu każdy, kto z tych receptur skorzysta, może poczuć się mistrzem patelni, czego sobie i czytelnikom życzę.

Fot.: Hanna Matejczyk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here