W surowcu leczniczym pozyskiwanym z podbiału, czyli w kwiatach i liściach, znajdują się substancje o działaniu:
– rozkurczowym (flawonoidy)
– przeciwzapalnym (fitosterole i flawonoidy)
– łagodzącym i wykrztuśnym (śluzy)
– odkażającym i ściągającym (garbniki).
Liści lub kwiatów podbiału, a czasem i korzenia, używa się do leczenia:
– infekcji dróg oddechowych – szczególnie zapalenia oskrzeli z napadowym, suchym kaszlem – zawarte w roślinie substancje czynne łagodzą odruch kaszlowy, ułatwiają odkrztuszanie i tzw. złapanie oddechu przy napadach astmy
– podrażnień i zapaleń jamy ustnej, krtani i gardła – korzystnie działają tu związki śluzowe, które łagodzą drapanie i pieczenie zmienionych chorobowo okolic oraz garbniki, które odkażają i działają ściągająco na śluzówkę;
– uporczywego, napadowego kaszlu – szczególnie korzystnie działają napary z liści.
– wspomagająco przy rozedmie płuc i gruźlicy (początkowe stadia chorób);
– dolegliwości kobiecych przebiegających ze świądem, pieczeniem i upławami;
– przebarwień skórnych pojawiających się na skutek zaburzeń pracy wątroby lub związanych z wiekiem;
– schorzeń nerek i pęcherza moczowego – podaje się napar
– choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy – napar z liści łączy się z ugotowanym siemieniem lnianym oraz prawoślazem i krwawnikiem;
– ran, zapaleń żył i świądu skóry – stosowane są surowe liście, zmiażdżone i przykładne bezpośrednio na rany lub odwary ze wszystkich części rośliny aplikowane w postaci okładów lub dodawane do kąpieli.
Uwaga!
Leczenia podbiałem nie należy przedłużać ponad 6 tygodni. W roślinie znajdują się niewielkie ilości alkaloidów pirolizydynowych. Związki te mogą działać toksycznie na wątrobę.
Liście podbiału wykazują silniejsze działanie osłonowe i ściągające, a kwiaty mają silniejsze właściwości rozkurczowe. Napary działają głównie powlekająco i wykrztuśnie, a odwary ściągająco.
Stosowaliście kiedyś podbiał w celach leczniczych? W jakich dolegliwościach Wam pomógł?