Szkolenia to dyscyplina czerpiąca z bardzo różnorodnych źródeł, z zarządzania, z psychologii, z andragogiki i ogólnej dydaktyki oraz wielu innych nauk (zależnie od tematyki). Nietrudno tu więc o nieporozumienia i nieścisłości definicyjne.
Pod pojęciem umiejętności miękkich najczęściej rozumie się takie zdolności, których stosowanie wiąże się z obszarem relacji interpersonalnych i regulacją własnych działań oraz zachowań (zarządzanie sobą). Przykładowe określenia takich kompetencji to np. umiejętność radzenia sobie ze stresem, zdolności przywódcze, zdolności komunikacyjne, umiejętność zarządzania czasem lub autoprezentacji czy zdolności wywierania wpływu. To tylko kilka z bardzo długiej listy.
Jak szkolić tego typu zdolności? Jak przeprowadzić szkolenie umiejętności miękkich, by było efektywne? Najistotniejszą kwestią jest to, że nawet najbardziej fachowa wiedza na temat tego czym jest dana kompetencja, na czym polega lub jakie procesy regulują jej stosowanie nie stanowi o faktycznym jej posiadaniu. Proces szkoleniowy, by był skuteczny, musi obejmować nie tylko zrozumienie co, jak i kiedy robić, ale również trening tej czynności czy zespołu czynności składających się na konkretną umiejętność. Co więcej, by można było doprowadzić do rzeczywistego nabycia zdolności, konieczne jest jej praktykowanie w sytuacjach realnych, najlepiej, występującymi w miejscu pracy szkolonego. Dopiero takie zorganizowanie nauczania umożliwia dojście do etapu płynnego posługiwania się kompetencją i w efekcie trwałą zmianę. Umiejętności miękkie można wyszkolić tylko wtedy, gdy zakładamy odpowiednią możliwość i czas na zbieranie doświadczeń, już po zakończeniu samego etapu stricte szkoleniowego.
Uwaga!
W szkoleniu kompetencji miękkich szerokie zastosowanie mają różnorodne rodzaje metod aktywizujących. Próby nauczania oparte o techniki jedynie wykładowe i nieangażujące uczestników są anachroniczne, zupełnie niezasadne oraz nieskuteczne.
Co myślicie o takim szkoleniu? Zainwestowalibyście w nie? Podzielcie się opiniami.