-
Krok pierwszy
Aby zapłacić rachunek, musimy mieć dane odbiorcy, takie jak nazwę, adres, numer konta oraz kwotę przelewu. Jeśli dostajemy rachunki w formie papierowej, będą one zawarte na standardowym różowym druku wpłaty, dołączonym do faktury. Jeśli przychodzą one w formie elektronicznej, z całą pewnością dane będą w mailu.
-
Krok drugi
Pierwszy krok to logowanie na stronie naszego banku. Po wpisaniu przydzielonej nam (lub wybranej przez siebie) nazwy użytkownika, wpisujemy hasło logowania do systemu bankowości internetowej. Zostaniemy przekierowani na stronę, zawierającą pełne informacje o stanie naszego konta, dokonywanych na nim operacji i tym podobnych.
-
Krok trzeci
W zakładce nowy przelew wpisujemy zawarte w fakturze dane, następnie tytuł przelewu i zatwierdzamy operację. Niektóre banki, z którymi podpisujemy umowę o prowadzenie rachunku z dostępem do internetu, przekażą w nasze ręce kartoniki z kodami, inne zaś poproszą nas o podanie numeru telefonu komórkowego. I w jeden i w drugi sposób, przekazane nam zostają kody zabezpieczające.
-
Krok czwarty
Po zatwierdzeniu przelewu poproszeni zostaniemy o wpisanie kodu znajdującego się na kartoniku lub przysłanego do nas kilka sekund po transakcji kodu zawartego w SMS-ie. Ta forma zabezpieczenia daje nam poza hasłem logowania do systemu niemalże stuprocentową pewność, że nikt nie dokona operacji za nas.
-
Krok piąty
Po dokonaniu przelewu operacja zostanie zaksięgowana podczas następnej sesji. Płacić możemy o każdej porze dnia i nocy, a środki potrzebne na zrealizowanie przelewu, zostaną do czasu księgowania „zamrożone”, co będzie widać po stanie naszego konta.
Niemal każdy system, w niemal każdym banku pozwala na zapamiętanie odbiorcy. Nie musimy więc co miesiąc wklepywać numeru konta, czy danych teleadresowych odbiorcy. Możemy za to dowolnie zmieniać kwoty, w raz zdefiniowanych odbiorcach przelewu. Jeśli posiadamy konto internetowe, wszystkie przelewy będą bezpłatne. Jeśli zaś zwykły rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy w banku, powinniśmy się zapoznać z tabelą opłat i prowizji, aby sprawdzić, czy nasz bank nie pobiera opłat za przelewy. W znacznej większości przypadków, z powodu sporej konkurencyjności na rynku opłat nie będzie, niemniej warto się upewnić. Standardowo miesięcznie płacimy około dziesięciu różnych rachunków, prowizja pocztowa to około dwóch złotych. Rocznie płacąc przez internet, możemy zaoszczędzić dwieście czterdzieści złotych, a także kilka godzin.
Ponieważ korzystanie z bankowości internetowej, a co za tym idzie, płacenie rachunków przez internet jest ogromną oszczędnością czasu i nerwów. Zauważyć to można między innymi na poczcie, gdzie rachunki opłacają w większości osoby starsze, niemające styczności z internetem. Coraz więcej ludzi daje się przekonać do tej szybkiej komfortowej i bezpiecznej formy realizowania płatności. Jedynym mankamentem opłacania rachunków przez internet jest fakt, że za ewentualne błędy w przelewie winić będziemy mogli nie przemęczoną panią z okienka, a siebie samych.
Płacicie rachunki przez Internet? Macie z tym jakiekolwiek problemy?