Pierwszą fryzurą, jaką nosiła Posh były długie włosy, które nie każdy już pamięta. Najpierw proste czarne, potem brązowe czy blond. Gwiazda przeważnie związywała je w koński ogon lub zakręcała i nosiła rozpuszczone. Aby zrobić taka fryzurę, musisz mieć długie włosy i lokówkę. Wilgotne pasma podziel na dwie części i dobieraj pojedynczo, nawijając na lokówkę. W końcówki można wetrzeć wosk, a całość utrwalić lakierem.
Victoria długie włosy spinała też w koka lub fantazyjnie układała na głowie. Często bawiąc się nimi wymyślała różne sploty. Czesała się w tak zwanego banana. Fryzura nie jest skomplikowana. Trzeba włosy zaczesać do tyłu tak, jak przy robieniu końskiego ogona i skręcając, podnosić do góry. Końcówkę chowa się pod spodem, całość spina wsuwkami i spryskuje lakierem.
Była Spicetka nie czuła się jednak dobrze w tej długości. Raczej takie uczesanie nie pasowało do jej drobnych kształtów buzi. Kolejną uczesaniem stał się więc słynny bob, który do dziś jest jej cechą charakterystyczną. Każda kobieta chciała wtedy wyglądać podobnie. Mówiono nawet, że to nie bob, a fryzura ala’a Victoria Beckham.
Najpierw bob był gładki, ścięty asymetrycznie. Artystka zmieniała tylko kolor z brązu na blond lub robiła jaśniejsze pasemka. Później nieco urozmaiciła fryzurę. Końcówki zostały mocniej pocieniowane i zaczęła je lekko kręcić. Do ułożenia klasycznego boba wystarczy zwykła prostownica i lakier czy nabłyszczasz. Aby zrobić na nim romantyczne fale, trzeba lekko poskręcać włosy lokówką i wsmarować piankę.
Zjawiskowo Posh wyglądała na jednym z pokazów kolekcji Marca Jacobsa. Uczesana została wtedy przez Garrena, byłego stylistę Lindy Ewangelisty. Fryzura była nieco chłopięca, ale pasowała do drobnej postury Posh. Wymodelowanie takiej fryzury zajmie kilka minut. Wystarczy wetrzeć we włosy wosk lub żel i mocno je potargać.
Dlaczego chcecie naśladować Victorię? Co w jej stylu podoba się Wam najbardziej?
