Obecnie na półkach sklepowych znajdziemy bardzo dużo różnych rodzajów balsamów do ciała. Każdy z nich ma dodatkowe, poza nawilżającym, działanie – istnieją np. balsamy ujędrniające, wyszczuplające, balsamy do skóry wrażliwej, suchej itd.
Wykonanie body lotionu jest możliwe także w domu.
– 15 g oleju migdałowego lub słonecznikowego
– 2 g wosku pszczelego
– 120 g wody destylowanej
– kilka kropel melisowego olejku eterycznego
– 6 gramów spirytusu
Musimy się także zaopatrzyć w urządzenia i akcesoria, które będą niezbędne do wykonania tego kosmetyku oraz przygotować opakowanie nasz balsam.
Przygotowanie body lotionu rozpoczynamy od odważenia do zlewki lub innego przezroczystego i raczej wysokiego naczynia składników fazy tłuszczowej – tegomulsu, olej migdałowego lub słonecznikowego oraz wosku pszczelego. Odważone składniki stapiamy na łaźni wodnej – zlewkę ze składnikami fazy tłuszczowej umieszczamy w garnku z gorącą wodą, dodatkowo garnek kładziemy na małym ogniu. W ten sposób tłuszcze zaczynają się topić. Nasze składniki mieszamy co jakiś czas. Na łaźni wodnej ogrzewamy je do całkowitego stopienia – aż powstanie przezroczysty płyn.
W drugiej zlewce czy garnku podgrzewamy 120 ml wody destylowanej do ok. 120 stopni Celsjusza. Wodę tą dodajemy do stopionej już fazy tłuszczowej, cały czas mieszając. Zanim jednak zaczniemy to robić, warto uzupełnić wodę do 120 ml, gdyż w czasie ogrzewania na pewno część z niej wyparuje. Po połączeniu fazy wodnej z tłuszczową i dokładnym wymieszaniu, powstaje nam emulsja, którą pozostawiamy, by ostygła do około 30- 40 stopni Celsjusza. Po tym czasie dodajemy do niej odważoną ilość spirytusu oraz kilka kropel melisowego olejku eterycznego. Po dodaniu wszystkich składników emulsję należy dokładnie wymieszać. Tak przygotowany balsam przenosimy do przygotowanego opakowania.
Jak często nawilżacie skórę? Jakie produkty są dla Was najskuteczniejsze? Podzielcie się opiniami.