Nostalgia za idealną przeszłością. Najczęściej ponowne zauroczenie osobą eks partnera nie jest miłością, ale wynika z sentymentu za utraconym czasem. Nasza psychika ma tendencje do tego, żeby wypierać złe wspomnienia i idealizować to, co minęło. Były partner może nam się więc kojarzyć z czasami, kiedy byliśmy szczęśliwi, pełni marzeń, no i oczywiście młodsi. Miłość sprzed lat ma w sobie niekłamany urok. Pamiętamy pierwsze pocałunki, namiętność, niecierpliwe oczekiwanie na kolejne spotkanie. Czasami kojarzymy z osobą partnera czy partnerki określoną melodię, przy której po raz pierwszy się przytuliliśmy, zapach perfum, włosów i skóry. Nasze wspomnienia mogą być zatem niezwykle zmysłowe, ale jednocześnie nieco przekłamane.

Ten sam, a jednak inny. Były partner może nas nagle zafascynować, ponieważ ma w sobie jednocześnie coś bardzo znanego, co kiedyś kochaliśmy, ale też coś tajemniczego. Każdy z biegiem czasu przecież się zmienia, czasami nawet bardzo znacząco. Eks jest zatem obietnicą tego, czego najbardziej pragniemy. Podświadomie wierzymy, że czas zachował jego najlepsze cechy, natomiast wyeliminował wady. Liczymy na to, iż owa przemiana partnera dotyczy tych obszarów jego osobowości, które przedtem były dla nas nie do zaakceptowania.

Stara miłość nie rdzewieje? Oczywiście istnieje również możliwość, że po prostu nigdy nie przestaliśmy kochać tej samej osoby. Może podświadomie tęskniliśmy za nią, marzyliśmy o dniu spotkania, pragnęliśmy poczuć jej bliskość. Mogliśmy latami wypierać te uczucia, zaprzeczać samym sobie, a tymczasem los okazał się od nas mądrzejszy i nie pozwolił nam zapomnieć o byłym. Bywają takie miłości. Czasami ludzie po nieudanym małżeństwie nieoczekiwanie wracają do poprzedniego partnera i to właśnie u jego boku są szczęśliwi. W dziedzinie uczuć wszystko jest możliwe.

Odgrzewany związek. Zawsze jednak warto zapytać siebie, czy miłość po swoistej operacji plastycznej będzie tym samym uczuciem, którym była przed laty. Odgrzewane związki niosą ze sobą wielkie nadzieje, ale też niejednokrotnie spotyka je porażka. Sentyment do byłego partnera jest nieco czymś innym niż ponowne związanie się z nim. Jeśli jednak nie spróbujemy, nigdy nie dowiemy się, czy było warto.

Jak myślicie, czy powtórna miłość jest możliwa? Czy wrócilibyście do swojego/swojej ex? Wypowiedzcie się!

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zrobić sweter na drutach bez zszywania?
Następny artykułCzy zdrada za przyzwoleniem to wciąż zdrada?

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here