Jak powszechnie wiadomo nikt nie jest idealny. W dobie kultu ciała dochodzi do sytuacji, w której każdy nas zdecydowanie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zwraca uwagę na defekty swojego wyglądu. Za duży nos, za wąskie usta, niedobór włosów na głowie, za duże stopy – to tylko wierzchołek góry lodowej cech naszego wyglądu prowadzących do kompleksów.
Pierwszą i najważniejszą rzeczą, z której powinniście zdać sobie sprawę jest fakt, że tak naprawdę jedynymi osobami, które zwracają uwagę na te niby wielkie defekty jesteście Wy sami! Oczywiście są one w jakiś tam sposób widoczne dla innych osób, ale czy wiecie, że niektóre cechy naszego wyglądu, które najchętniej oddalibyśmy w ręce chirurga plastycznego potrafią uczynić nas niepowtarzalnymi i intrygującymi wizualnie? Spójrzcie na nos Barbry Streisand czy zęby Madonny! Czy nie te, na pozór brzydkie wręcz części ciała uczyniły z nich rozpoznawalne?
Musisz zatem zrozumieć, że zarówno kobiety jak i mężczyźni nie przywiązują aż tak wielkiej uwagi do Twojego wyglądu! O wiele ważniejsza jest Twoja mowa ciała, umiejętności interpersonalne, to co masz do powiedzenia i czy schludnie wyglądasz. Jak powiedziała kiedyś pewna mądra kobieta „Nie ma kobiet brzydkich – są tylko te zadbane i niezadbane”. Myślę, że stwierdzenie to można odnieść do obu płci. Ponad połowę Twojego wizualnego sukcesu stanowi Twój ubiór, zapach. I nie trzeba absolutnie inwestować w garderobę kupy pieniędzy, by wyglądać dobrze!
Zastanawianie się nad tym czy jesteście atrakcyjni dla otoczenia jest kompletnie bez sensu. Jeśli zaczniecie swoje interakcje opierać na tym, czy jesteście dla partnera rozmowy obiektem pożądania czy też nie, to nie wróżę Wam zbytnich sukcesów. Wystarczy, że ktokolwiek, kierując się rozmaitymi motywami, zechce sprawić Wam przykrość i stwierdzi, że jesteście mega nieatrakcyjni. Wówczas cała Wasza pewność siebie legnie w gruzach ! Nauczcie się dystansu do siebie. Ponad połowa niechlubnych opinii na nasz temat wynika z zazdrości!
Pora skupić się na rozwoju osobistym, kompleksowym poznaniu własnej osoby, zainteresowań, pasji. Zamiast godzinami gapić się w lustro i dywagować nad tym, co tu by warto ulepszyć, popracuj nad sobą. Szlifuj umiejętność rozmowy, gestykulację, sposób chodzenia. Najpiękniejsi ludzie nie posiadający owych umiejętności stają się nieatrakcyjni, a ich wygląd, który początkowo olśnił nigdy nie zastąpi wrażenia, że w zasadzie nie mają nic ciekawego do powiedzenia.
Pamiętasz bajkę o Pięknej i Bestii? Nawet tam charakter zwyciężył nad wyglądem! Nie trać więc czasu i z dumnie uniesioną głową idź pewnym krokiem przed siebie – by już dziś poznać miłość swojego życia! Ona już na Ciebie czeka…
Uwaga!
Artykuł przygotował trener Perfect Dating – największej w Polsce szkoły budowania relacji damsko-męskich www.perfectdating.pl
Jakie Wy znacie metody radzenia sobie z kompleksami? Czekamy na Wasze komentarze!