Pierwszym krokiem jest spotkanie na terenie inwestycji. Podczas tzw. wywiadu architekt krajobrazu uzyskuje szereg informacji, które wypływają na przyszły kształt ogrodu. Istotne są pytanie o zwierzęta, dzieci, ulubione rośliny, zapachy itp. Jednym z ważniejszych jest także pytanie o budżet, jakim dysponuje inwestor/klient.
Po podpisaniu umowy projektanci dokonują szczegółowej inwentaryzacji terenu, analizy gleby, istniejących roślin, analizują topografię terenu, wilgotność, nasłonecznienie itp.
Następny krok to stworzenie koncepcji projektowych, zwykle powstają 2 do 3. Mają one na celu wyodrębnienie podstawowych elementów, jakie znajdą się w ogrodzie, ich rozmieszczenie. Tak zwany schemat funkcjonalny przybliża wygląd ostateczny ogrodu, ale nie jest jeszcze tak szczegółowy jak projekt techniczny. Koncepcje projektowe zawierają pomysły, warianty rozwiązań, a często także szkice, wizualizacje, tak, by jak najwierniej oddać zamysł.
Po zaakceptowaniu koncepcji i wprowadzeniu zmian, poprawek architekt krajobrazu przystępuje do projektu technicznego nazywanego również projektem wykonawczym. Jest to projekt z doborem gatunków roślinnych, materiałów, wymiarami i pomocnymi przekrojami. Taki gotowy projekt zawiera część graficzną i opisową. Część graficzna to nic innego jak projekt, plansza czy też poster. Część opisowa w formie książeczki zawiera wszystkie potrzebne informacje na temat zastosowanych roślin, a w szczególności ich pielęgnacji.
Elementami, o jakie może zostać poszerzony projekt ogrodu, są projekty nawodnienia, oświetlenia. Powstają również indywidualne projekty małej architektury, projekty tarasów oraz oczek czy innych zbiorników wodnych. Za pomocą odpowiednich programów graficznych projektanci mogą na życzenie klienta stworzyć symulację spaceru po ogrodzie, cieni o każdej porze roku czy dnia. Bardzo istotny może być także kosztorys wykonawczy ogrodu, dzięki któremu klient/inwestor dowie się, ile pochłonie ta inwestycja.
Wykonywaliście wcześniejszy projekt ogrodu? Do czego się przydał. Jeśli nie, to dlaczego z niego zrezygnowaliście? Wypowiedzcie się.