Nie sposób wymienić jej wszystkich zalet dla poprawy kondycji naszych paznokci:
– przyspiesza krążenie krwi, dzięki czemu pobudzony zostaje aktywnie wzrost paznokci
– wykorzystuje się przy tym zabiegu naturalne składniki jak pyłek pszczeli, krzemionkę oraz witaminę A, E i B5 co wydatnie wspomaga regeneracje nawet najbardziej zniszczonych paznokci
– jest idealny dla osób o kruchych paznokciach, z tendencją do rozdwajania się
– jest relatywnie tani – koszt to ok. 40 zł, niestety w Polsce nie jest tak bardzo popularny jak winnych krajach co powoli się zmienia
Co wykorzystywane jest w tym zabiegu?
Akcesoria z których korzysta kosmetyczka wykonująca japoński manicure są zupełnie inne niż przy tradycyjnym zabiegu. Należą do nich:
1. Zielona pasta P. Shine
2. Różowy puder P.Shine
3. Przyrząd do nakładania pasty oraz pudru jak i spychania skórek z płytki
4. Trzy rodzaje polerek wykonanych ze skóry jelenia:
Różowa (do pudru)
Zielona (do pasty)
Zwykłą do nadania kształtu paznokciom
Sam zabieg jest dość prosty (mimo tak dużej ilości akcesoriów). Polega on na wtarciu w płytkę najpierw pasty, a potem pudru (zapobiegać ma zmyciu odżywczych mikroelementów i witamin, zawartych w paście). Polerowanie ma przyspieszyć wniknięcie odżywczych składników z pasty w paznokcie. Zawarte w niej składniki ułatwiają zatrzymanie wody w płytce, dzięki czemu szybciej się regeneruje pod wpływem kontaktu z witaminami, które się w niej znajdują. Starannie, wtarta za pomocą polerki pasta, może dłużej utrzymywać się w paznokciu, Puder z kolei, stanowić ma naturalna barierę przed działaniem negatywnych czynników środowiskowych jak zanieczyszczenia czy kontakt z detergentami. Zabieg polerowania nadaje piękny, perłowy połysk paznokciom, który pozostać może się na nich nawet do dwóch tygodni. Ponieważ efekt nie jest tak bardzo rzucający się w oczy, manicure japoński poleca się kobietom jak również i mężczyznom.
Korzystaliście kiedyś z zabiegu japońskiego manicure? Jak Wam się podobały jego efekty?