Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema w Krakowie to 6 hektarów terenów zielonych, na których zgromadzono blisko 60 urządzeń edukacyjnych z zakresu optyki, akustyki i mechaniki. Znajdziemy tam między innymi wirujący krater, wędrujące koło czy oddychający prostokąt. Prawa fizyki obrazowo przedstawi kołyska Newtona, a wyobrażenie o kosmosie ukonkretni model Układu Słonecznego. W sezonie letnim 2011 roku Ogród przyciągnął ponad 75 tysięcy osób.

Kraków dysponuje również najstarszym ogrodem botanicznym w Polsce, który został założony przy Uniwersytecie Jagiellońskim w XVIII wieku. Służący niegdyś jako miejsce nauki botaniki na potrzeby medycyny, służy dzisiaj jako nie lada atrakcja turystyczna. Ponad kolekcją roślin drzewiastych góruje tutaj 200-letni Dąb Jagielloński. Wpisany do rejestru zabytków ogród gromadzi także rośliny tropikalne i mięsożerne.

W południowej części Krakowa, na wzgórzu Lasoty, warto zobaczyć najciekawszą bodaj wieżę artyleryjską wchodzącą w skład Twierdzy Kraków. Fort 31 „św. Benedykt” to unikatowy przykład architektury fortecznej w skali europejskiej. XIX-wieczny obiekt, z którego miano bronić miasta przed wrogiem, nie odegrał ostatecznie roli w żadnych działaniach wojennych. Wykorzystywany w charakterze koszarów, a nawet budynku mieszkalnego, przetrwał do dzisiaj i jest coraz chętniej odwiedzany przez turystów.

Kraków alternatywnie

fot. Michał Osienkiewicz

Z Fortu 31 bardzo niedaleko jest do Kopca Krakusa. Dwukrotnie mniejszy od obiektu poświęconego Kościuszce, należy do najbardziej tajemniczych krakowskich kopców. Nie są znani jego twórcy, czas powstania ani przeznaczenie. Badania archeologiczne przyniosły jedynie szereg domysłów – o budowę podejrzewano Awarów, Wandalów lub Celtów. Z legendą kopca łączą się obchody Rękawki, czyli polskiego zwyczaju wielkanocnego nawiązującego do pogańskich Dziadów. Ponad 10 lat temu obchody zostały wznowione przez pobliski Dom Kultury „Podgórze”. Z Kopca Krakusa rozpościera się panorama Krakowa z widokiem na Kościół na Skałce, Wawel, Kościół Mariacki, mosty nad Wisłą, elektrociepłownię oraz Zalew Bagry.

Niezwykłą atmosferę tego miejsca tworzy również położony obok kamieniołom Liban. To dawny niemiecki obóz pracy, w którym w skrajnych warunkach przebywało kilkuset więźniów. To tutaj w 1993 roku kręcono sceny do Listy Schindlera Stevena Spielberga. Elementy scenografii, takie jak zalane wodą metalowe konstrukcje, tworzą niepokojący klimat miejsca. To kolejny „nieodkryty” punkt na mapie Krakowa, do którego można – i warto! – dostać się wyłącznie bocznymi ścieżkami.

Czy znacie inne ciekawe miejsca w Krakowie? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułTanie zakupy za granicą
Następny artykułJak znaleźć sponsora podróży?

Michał Osienkiewicz - absolwent Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, filolog i dziennikarz. Przez kilka lat związany z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, a następnie z „Gazetą Wyborczą”, gdzie pracował jako reporter. Maniak mediów i informacji. Współpracownik kilku organizacji pozarządowych, reprezentant Polski na międzynarodowych konferencjach Unii Europejskiej. Globtroter i wytrwały autostopowicz, który wierzy, że podróżować można nawet z pustym portfelem. Zafascynowany gościnnością mieszkańców Bliskiego Wschodu autor fotobloga podróżniczego XploreTurkey.blogspot.com.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jeszcze jako licealista nauczyłem się, jak wykorzystać debiutujące w Polsce tanie linie lotnicze do podróżowania z pustymi kieszeniami. Za bilety do Brukseli zapłaciłem dwa grosze, za zobaczenie na własne oczy Stonehenge dwa złote, a za wyprawę do Niemiec, Hiszpanii i Portugalii – poniżej „stówy”.

Okres studiów na tureckim uniwersytecie w Adanie wykorzystałem do odkrywania uroków Anatolii. Podróżowałem autostopem od zachodnich metropolii po kurdyjskie wioski namiotowe. Spałem pod gołym niebem i w ubogich izbach, na pustyni i w górach, na zamku i w syryjskim pałacu. Poznałem ludzi, którzy mieszkali w slumsach Bombaju, którzy rowerem zjeździli Afrykę i którzy z uniesionym w górę kciukiem pokonywali trzeci z kolei kontynent.

Pisząc porady, przywołuję w myśli najlepsze wspomnienia, z których wydobywam to, co najbardziej praktyczne. Jeżeli uważasz, że są poważne przeszkody, które uniemożliwiają Ci podróżowanie, zgłoś się do mnie – wyjaśnię, dlaczego się mylisz!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here