Na całych Wyspach Brytyjskich obowiązuje ruch lewostronny. Pamiętaj o kierunku jazdy, kiedy planujesz dalszą trasę i poszukujesz na mapie takich obiektów jak zjazdy z autostrady czy stacje benzynowe. Przygotuj się na „wyspiarski” klimat – miej ze sobą kurtkę przeciwdeszczową i nieprzemakające buty.

Autostop w Anglii

Hitchhiking nie jest popularny w Anglii, a sama jego idea wydaje się niektórym mieszkańcom niezrozumiała. Musisz uzbroić się w cierpliwość i przygotować na długie postoje. Karton z wypisaną wyraźnie nazwą docelowej miejscowości może ułatwić sprawę. Utrudni ją natomiast wysoki poziom urbanizacji, który może zmuszać Cię do korzystania z publicznego transportu.

Autostop w Walii

Autostop nie należy tutaj do najszybszych metod podróżowania, ale nie jest szczególnie trudny. Większość kierowców jest nastawiona bardzo przyjaźnie wobec podróżników. Jeżeli autostopem planujesz przemierzyć całe Wyspy Brytyjskie, pamiętaj, że z Walii łatwo przedostaniesz się promem do Irlandii.

Autostop w Szkocji

Łapanie autostopu jest tu znacznie łatwiejsze niż w Anglii. Na słabo zaludnionych terenach staraj się nie oddalać od głównych tras. Jeżeli pogoda na to pozwala, możesz nocować w namiocie. Na piesze wyprawy wybierz się w góry w północnej części kraju.

Autostop w Irlandii Północnej

Przyjaźnie nastawieni kierowcy będą chcieli nie tylko podwieźć Cię swoim samochodem, ale również opowiedzieć o Irlandii Północnej lub pokazać ciekawe miejsca. Pamiętaj, że walutą jest tutaj funt brytyjski, a nie euro, jak w Irlandii.

Autostop w Irlandii

Podróż po Irlandii potraktuj jako okazję do poznania wielu ludzi i wielu niewielkich miejscowości. Najłatwiej złapać tu autostop poza głównymi trasami. Jeżeli zależy Ci na pokonaniu dużego dystansu lub na odwiedzaniu miast, wybierz drogi krajowe. Przygotuj się jednak na dłuższe poszukiwania pomocnego kierowcy.

Jakie są wady i zalety podróżowania autostopem? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak podróżować autostopem po Skandynawii?
Następny artykułJak podróżować autostopem w Europie Środkowej?

Michał Osienkiewicz - absolwent Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, filolog i dziennikarz. Przez kilka lat związany z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, a następnie z „Gazetą Wyborczą”, gdzie pracował jako reporter. Maniak mediów i informacji. Współpracownik kilku organizacji pozarządowych, reprezentant Polski na międzynarodowych konferencjach Unii Europejskiej. Globtroter i wytrwały autostopowicz, który wierzy, że podróżować można nawet z pustym portfelem. Zafascynowany gościnnością mieszkańców Bliskiego Wschodu autor fotobloga podróżniczego XploreTurkey.blogspot.com.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jeszcze jako licealista nauczyłem się, jak wykorzystać debiutujące w Polsce tanie linie lotnicze do podróżowania z pustymi kieszeniami. Za bilety do Brukseli zapłaciłem dwa grosze, za zobaczenie na własne oczy Stonehenge dwa złote, a za wyprawę do Niemiec, Hiszpanii i Portugalii – poniżej „stówy”.

Okres studiów na tureckim uniwersytecie w Adanie wykorzystałem do odkrywania uroków Anatolii. Podróżowałem autostopem od zachodnich metropolii po kurdyjskie wioski namiotowe. Spałem pod gołym niebem i w ubogich izbach, na pustyni i w górach, na zamku i w syryjskim pałacu. Poznałem ludzi, którzy mieszkali w slumsach Bombaju, którzy rowerem zjeździli Afrykę i którzy z uniesionym w górę kciukiem pokonywali trzeci z kolei kontynent.

Pisząc porady, przywołuję w myśli najlepsze wspomnienia, z których wydobywam to, co najbardziej praktyczne. Jeżeli uważasz, że są poważne przeszkody, które uniemożliwiają Ci podróżowanie, zgłoś się do mnie – wyjaśnię, dlaczego się mylisz!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here