Najlepsze kierunki backpackerskie

Pierwsza wyprawa backpackerska powinna być dobrze przemyślana. Po pierwsze to podróż wymagająca od nas większego zaangażowania organizacyjnego. Po drugie trafiając do kraju, który nie przyjmie nas najlepiej, znięchecimy się do podróżowania z plecakiem. Do backpackingu trzeba się przekonać i go nauczyć. Doświadczenie zdobyte podczas pierwszej wyprawy przyda się podczas kolejnych podróży w najdalsze zakątki świata. Ale na początek wybierzmy się gdzieś bliżej.

Poszukiwacze egzotyki i orientalnych smaków odnajdą się na pewno w Maroku. Osoby, które nigdy nie były w tym kraju mogą zatrzymać się na chwilę w powszechnie znanych w turystycznym świecie miastach, czyli w Marakeszu, Casablance i Agadirze. Na dłuższe postoje jednak szkoda czasu. Warto wynająć samochód z kierowcą (wersja dla osób z grubszym portfelem) i ruszyć w głąb kraju, przemierzając doliny, pola porośnięte szafranem, berberyjskie wioski i kamienne pustynie. Podróżując po Maroku można korzystać ponadto z pociągów, autobusów, w miastach z taksówek (uwaga na niewłączone liczniki), a także z autostopu, ale jest to dość uciążliwy sposób przemieszczania się w tym kraju. Backpacker nie będzie miał w Maroku problemu ze znalezieniem taniego noclegu. Poszukiwanie zawsze pozwola na znalezienie tańszego hotelu albo noclegu po targach z naganiaczami. Podróż do Maroka ma jeszcze jedną zaletę, próbując miejscowej kuchni poznamy smaki niemal całego arabskiego świata.

Kierunkiem obowiązkowym dla backpackerów jest Azja. Stwarza ona niezliczone możliwości podróżowania i odkrywania kolejnych zakątków. Na podróżników czeka tam w miarę dobrze rozwinięta infrastruktura noclegowa, drogowa i żywieniowa (oczywiście nie wszędzie, niektóre państwa azjatyckie można polecić wyłącznie doświadczonym backpackerom). Mniej doświadczeni podróżnicy spotkają tam tłum ludzi, którzy przemierzają Azje wzdłuż i wszerz przez cały rok. W Chinach dobrze poczują się osoby, które lubią wyzwania. Będziemy tu mieli kłopoty z komunikacją (nie zawsze znajdziemy kogoś władającego angielskim). Europejczyk będzie zdruzgotany tłumem na ulicach, doceni przestrzenie własnego kontynentu. To świetna szkoła oragnizowania środków transportu. Zarezerwowany o dzień za późno pociąg może nas uziemić w miejscu na wiele dni. Doskonale poczują się tu osoby, które chcą poznawać inne kultury. Osoby podróżujące z plecakiem odnajdą się też w Wietnamie, w Tajlandii czy w Mongolii.

Fot. Katarzyna Olchowska

Wiele miejsc, do których nie dotarła masowa turystyka jest w Ameryce Południowej. Wiąże się to z tym, że nie ma tam zbyt dobrze rozwiniętej infrastruktury, z której podróżnicy mogliby korzystać, to więc coś dla bardzo wytrawnych backpackerów. Na początek można odradzić chociażby Wenezuelę, ale Peru (jedno z najszczęściej odwiedzanych państw Ameryki Południowej) to już zupełnie inna historia. Infrastruktura turystyczna jest tu naprawdę dobrze rozwinięta. Kontynentem zdecydowanie dla doświadczonych podróżników jest Afryka. Poza małymi wyjątkami ciężko znaleźć tam kraje, w których są dobre warunki do podróży.

Każdy powinnien jechać tam, gdzie chce. Musi wziąć pod uwagę doświadczenie, wiedzę o świecie i zdecydować, czego oczekuje od wyjazdu. Jednych zachwycą Indie, innych Singapur. Warto też korzystać z rad bardzo doświadczonych podróżników.