Średnio 30 kilometrów dziennie przez 19 dni pokonują uczestnicy pielgrzymki na Jasną Górę, którzy w lipcu wyruszają z Ustki. To grupa, która przechodzi najdłuższy z 55 szlaków pielgrzymkowych przecinających całą Polskę. Szacuje się, że co roku do Częstochowy z pielgrzymkami pieszymi dociera około 250 tysięcy osób, a liczba pielgrzymów przyjeżdżających (autobusami, pociągami i samochodami) jest nawet dziesięciokrotnie wyższa. Jasna Góra to zespół budowli, w skład których wchodzą między innymi: Bazylika, Kaplica Cudownego Obrazu, Pokoje Królewskie, biblioteka i muzea.

Jednym z najważniejszych, poza Jasną Górą, punktów na pielgrzymkowej mapie Polski jest Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Obiekt, w którym znajdują się relikwie św. Faustyny i bł. Jana Pawła II, przyciąga pielgrzymów z kilkudziesięciu krajów świata. W skład sanktuarium wchodzą między innymi: zabytkowy zespół klasztorny z obrazem Jezusa Miłosiernego, nowoczesna bazylika oraz dom duszpasterski.

Coraz więcej osób odwiedza też Sanktuarium Pasyjno-Maryjne oo. bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej. Miejsce, które nazywane bywa „polską Jerozolimą”, składa się z bazyliki i klasztoru oraz 42 kaplic i kościołów dróżek. Największe rzesze turystów przyciągają barwne misteria paschalne, które odgrywane są w okresie Wielkiego Tygodnia.

Największy kościół w Polsce, Bazylika Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski w Licheniu, to kolejne miejsce, które rokrocznie odwiedzają setki tysięcy pątników. Sanktuarium znajduje się na wielu trasach pielgrzymkowych do Częstochowy, ale samo też jest celem wędrówek – z Konina w każdą pierwszą sobotę miesiąca o północy zaczyna maszerować tam kilkaset osób.

Dużym zainteresowaniem cieszą się też Wadowice, które znajdują się na trasie szlaku bł. Jana Pawła II, obejmującego Kraków, Kalwarię Zebrzydowską, Wadowice i Ludźmierz. W ostatniej z wymienionych miejscowości znajduje się Sanktuarium Maryjne o godności Bazyliki Mniejszej.

Zdecydowana większość sanktuariów pielgrzymkowych to ośrodki lokalne. Niektóre z nich mogą pochwalić się wielowiekową historią i tradycją. Często to także ciekawe architektonicznie obiekty, które mogą stanowić cel weekendowych wycieczek.

Czy byliście kiedyś na pielgrzymce? Gdzie? Jak oceniacie ten wyjazd? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPiesze szlaki turystyczne w Europie
Następny artykułTurystyka pielgrzymkowa w Europie – gdzie pojechać?

Michał Osienkiewicz - absolwent Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, filolog i dziennikarz. Przez kilka lat związany z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, a następnie z „Gazetą Wyborczą”, gdzie pracował jako reporter. Maniak mediów i informacji. Współpracownik kilku organizacji pozarządowych, reprezentant Polski na międzynarodowych konferencjach Unii Europejskiej. Globtroter i wytrwały autostopowicz, który wierzy, że podróżować można nawet z pustym portfelem. Zafascynowany gościnnością mieszkańców Bliskiego Wschodu autor fotobloga podróżniczego XploreTurkey.blogspot.com.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Jeszcze jako licealista nauczyłem się, jak wykorzystać debiutujące w Polsce tanie linie lotnicze do podróżowania z pustymi kieszeniami. Za bilety do Brukseli zapłaciłem dwa grosze, za zobaczenie na własne oczy Stonehenge dwa złote, a za wyprawę do Niemiec, Hiszpanii i Portugalii – poniżej „stówy”.

Okres studiów na tureckim uniwersytecie w Adanie wykorzystałem do odkrywania uroków Anatolii. Podróżowałem autostopem od zachodnich metropolii po kurdyjskie wioski namiotowe. Spałem pod gołym niebem i w ubogich izbach, na pustyni i w górach, na zamku i w syryjskim pałacu. Poznałem ludzi, którzy mieszkali w slumsach Bombaju, którzy rowerem zjeździli Afrykę i którzy z uniesionym w górę kciukiem pokonywali trzeci z kolei kontynent.

Pisząc porady, przywołuję w myśli najlepsze wspomnienia, z których wydobywam to, co najbardziej praktyczne. Jeżeli uważasz, że są poważne przeszkody, które uniemożliwiają Ci podróżowanie, zgłoś się do mnie – wyjaśnię, dlaczego się mylisz!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here