Od 1 lipca 2011 r. pracodawca ma prawo pozyskać dowody potwierdzające ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych przez nietrzeźwego pracownika, który naraża na niebezpieczeństwo w miejscu pracy nie tylko siebie, lecz innych członków zespołu.

Pracownik, który stawił się w pracy nietrzeźwy lub wprawił się w ten stan w trakcie wykonywania pracy, naruszył swoim postępowaniem zasady prawa pracy i swoje pracownicze obowiązki. Jego działania podejmowane pod wypływem alkoholu mogą przyczynić się lub spowodować wypadek przy pracy, dlatego też nie powinien on w tym stanie przebywać na terenie zakładu pracy.

Pojawienie się w pracy w stanie nietrzeźwości, który został pracownikowi udowodniony, może stanowić podstawę dla zwolnienia dyscyplinarnego. Pracodawcy starali się niejednokrotnie sprawdzić stan trzeźwości pracowników alkomatami, lecz osoby obawiające się takiej kontroli mogły odmówić poddania się badaniu. Nie można było zmusić pracownika do poddania się badaniu trzeźwości w miejscu pracy.

Mimo to, do obowiązków kierownika zakładu pracy lub osoby przez niego upoważnionej należało niedopuszczenie do pracy pracownika, jeżeli zachodziło uzasadnione podejrzenie, że stawił się on do pracy w stanie po użyciu alkoholu albo spożywał alkohol w czasie pracy. Z reguły zachowanie pracownika dostatecznie wyraźnie wskazuje na stan nietrzeźwości. Odsyłając takiego pracownika do domu, kierownik powinien podać mu do wiadomości okoliczności stanowiące podstawę decyzji.1 Podobne uprawnienia względem pracownika mają organy Państwowej Inspekcji Pracy.

Obecnie w celu stwierdzenia stanu nietrzeźwości pracownika – którego stwierdzenie może posłużyć za dowód uzasadniający przyczynę zwolnienia dyscyplinarnego – można poddać pracownika badaniom trzeźwości. Badanie stanu trzeźwości pracownika przeprowadza się na żądanie kierownika zakładu pracy, osoby przez kierownika upoważnionej lub samego pracownika (który chce udowodnić swoją trzeźwość).

Badanie takie może przeprowadzić:
– uprawniony organ powołany do ochrony porządku publicznego (np. policja swoim służbowym alkomatem, inspektor Państwowej Inspekcji Pracy). Takiemu badaniu przez policję pracownik nie może się sprzeciwić
– zabiegu pobrania krwi dokonuje fachowy pracownik służby zdrowia.2
– zgodnie z przepisami rozporządzenia, badanie stanu trzeźwości może przeprowadzić osoba upoważniona przez kierownika zakładu pracy.3

Pracownik może zażądać przeprowadzenia badania w obecności osoby trzeciej.4 Z badania trzeźwości spisuje się protokół, w którym należy określić objawy lub okoliczności uzasadniające przeprowadzenie badania. Na żądanie pracownika, który kwestionuje wyniki badania przeprowadzonego alkomatem w zakładzie pracy, mogą zostać zlecone badania krwi lub moczu w laboratorium na zlecenie zakładu pracy. Koszty związane z przeprowadzeniem badania krwi lub moczu przeprowadzonymi na żądanie pracownika ponosi zakład pracy. W razie dodatniego wyniku badania zakład pracy kosztami związanymi z badaniami obciąża pracownika.

W kwestiach wewnątrzzakładowej procedury badania pracowników przez kierownika czy inne osoby upoważnione nie istnieje zakaz przeprowadzania kontroli trzeźwości pracowników. Jednakże pracodawca nie może stosować środków przymusu, by skłonić pracownika do poddania się takiemu badaniu.

Czy musieliście kiedyś udowadniać swoją trzeźwość w pracy? A może byliście świadkami takiej sytuacji? Czy wyciągnięto jakieś konsekwencje? Komentujcie!

1. Art. 17 ust. 1 Ustawy z dnia 26 października 1982r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z późniejszymi zmianami
2. Art. 17 ust. 3 Ustawy z dnia 26 października 1982r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z późniejszymi zmianami
3. § 4 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 6 maja 1983r. w sprawie warunków i sposobu dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie z późniejszymi zmianami
4. § 4 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 6 maja 1983r. w sprawie warunków i sposobu dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie z późniejszymi zmianami

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułGdzie szukać chłopaka?
Następny artykułJak poradzić sobie ze śmiercią babci?

Ewelina Paździora – ukończyła filologię polską i prawo  na Uniwersytecie Jagiellońskim. Współpracuje z  Kancelarią Adwokacką w Krakowie, zajmuje się zwłaszcza prawem cywilnym i prawem pracy. Oprócz tego specjalizuje się w prawie Unii Europejskiej. Przygotowuje się do egzaminu na aplikację adwokacką.

 

Nasz specjalista o sobie:


Polonistyka, prawo … a może jeszcze archeologia? Uwielbiam nieustanne zmiany i wyzwania. Ciągle stawiam sobie nowe cele i staram się dążyć do ich realizacji, fascynuje mnie rozwiązywanie zagadek i łamigłówek.  Połączenie wielu pasji sprawia, że interpretacja i zrozumienie prawnych problemów nie stanowi dla mnie trudności. We wszystkim co robię, staram się zachować należytą staranność, samodzielnie poszukuję odpowiedzi na trudne pytania, analizuję wszystkie możliwości.

Trochę romantyk, trochę realistka. W wolnych chwilach uciekam z dobrą książką daleko za miasto. Lubię włóczęgę po górach, amatorskie zdjęcia, nowych znajomych. Odwiedziłam z przyjaciółmi Krym, Pragę i wiele miast Europy Zachodniej. Moim marzeniem jest przejazd koleją transsyberyjską.

 

 

1 KOMENTARZ

  1. Witam, niedawno pracodawca po przeprowadzeniu badania alkomatem i po zakwestionowaniu wyniku przez badanego kategorycznie odmówił przeprowadzenia badania krwi. Zakład pracy dysponował pojazdem który mógłby odwieźć pracownika na takie badanie. Również na pytanie gdzie można najbliżej takie badanie wykonać odpowiedział że nie musi mieć takich informacji. Padła tylko informacja że jest zakaz dowożenia pracownika na badanie.Wprawdzie pracownik w momencie gdy mógł już opuścić zakład pracy udał się na najbliższy posterunek policji i poddał się badaniu na alkomacie stacjonarnym który wykazał 0.00 ale kierownik zakładu uznał to badanie za niewiarygodne. I teraz mam pytanie, przeczytałam kilkanaście artykułów i w każdym jest napisane…jeśli pracownik odmówi badania to itd.a co jeśli pracodawca kategorycznie odmawia możliwości przeprowadzenia badania i jeszcze przetrzymuje pracownika w zakładzie chociaż chce on iść na policję? W protokole niema informacji o tym czy pracownik chciał/nie chciał przeprowadzenia badania pomimo że jest taki punkt jak również brak info o możliwości przeprowadzenia badania krwi lub moczu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here