W świetle przepisów wypadkiem przy pracy jest nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć pracownika. Zdarzenie to musiało nastąpić w związku z pracą, a więc podczas wykonywania przez pracownika zwykłych czynności w miejscu pracy, wykonywania poleceń przełożonych (niekiedy nawet bez takiego polecenia), w drodze do pracy kiedy pracownik pozostawał w dyspozycji pracodawcy.1 Jako wypadek przy pracy jest także kwalifikowane zdarzenie podczas podróży służbowej, w czasie trwania szkolenia pracowniczego itp. Zakres ten jest stosunkowo szeroki.

Forma, w jakiej odszkodowanie dla pracownika jest wypłacane z ZUS-u na podstawie „ustawy wypadkowej”, obejmuje:

– Zasiłek chorobowy

– Świadczenia rehabilitacyjne

– Zasiłek wyrównawczy – jeżeli w wyniku wypadku uległo obniżeniu wynagrodzenie pracownika wskutek stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu

– Jednorazowe odszkodowanie – zarówno dla pracownika, jak i dla członków jego rodziny, jeżeli pracownik zginął w wypadku

– Renta z tytułu niezdolności do pracy – powstałej w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej

– Dodatek pielęgnacyjny

– Renta szkoleniowa – jeżeli pracownik po wypadku musi się przekwalifikować

– Renta rodzinna

Świadczenia te nie są niestety zbyt wysokie i ledwo wystarczają na leki i opiekę medyczną. Sposób ich dochodzenia jest również złożony, jako że stan zdrowia musi ocenić specjalna komisja lekarska ZUS, zaś okoliczności i przyczyny wypadku musi ustalić pracodawca.

Wniosek złożony do ZUS musi zawierać:

– Protokół wypadku lub kartę wypadku, sporządzany przez pracodawcę, w którym potwierdza się, czy wypadek może zostać uznany za wypadek przy pracy

– Wniosek powinien zawierać wszelkie dane ubezpieczonego pozwalające na jego identyfikację (NIP, REGON, PESEL itp.)

– Złożenie wniosku wymaga dołączenia do niego całej dokumentacji medycznej, koniecznej dla ustalenia uszczerbku na zdrowiu, wynikającego z wypadku przy pracy

– Można dołączyć także prawomocny wyrok sądu pracy – stwierdzający okoliczności wypadku oraz kto ponosi za nie odpowiedzialność oraz stwierdzający istnienie lub nieistnienie stosunku pracy, itp.

– Zaświadczenie o stanie zdrowia lub odpis aktu zgonu

– Dane medyczne weryfikuje komisja lekarska ZUS, od decyzji której można się odwołać i przenieść sprawę na szczebel sądowy. Najczęściej dopiero na tym etapie przyznawane są odszkodowania i świadczenia wypadkowe z ubezpieczenia społecznego.

Co jednak, gdy wiemy, że wypadek został spowodowany z winy pracodawcy, przeciwko któremu może toczyć się postępowanie karne? Pracodawca jest przecież zobowiązany (na gruncie prawa pracy) do zapewnienia bezpieczeństwa pracy. Jeżeli pracownik nie ponosi żadnej winy za spowodowany wypadek (czyli nie był w jego momencie w stanie nietrzeźwości, nie złamał przepisów prawa pracy i nie naruszył rażąco obowiązków pracowniczych, co doprowadziło do powstania wypadku) może domagać się odszkodowania od pracodawcy niezależnie od świadczeń z ZUS. W takim wypadku możliwe jest dochodzenie roszczeń uzupełniających na podstawie kodeksu cywilnego. Można mówić tutaj o odpowiedzialności deliktowej, gdzie musimy koniecznie udowodnić, że wypadek przy pracy wynikał z winy pracodawcy i zaniedbań z jego strony. Wiele przedsiębiorstw specjalizuje się w dochodzeniu takich roszczeń, warto skorzystać z pomocy profesjonalistów.

Znaleźliście się w takiej sytuacji? Wiedzieliście, co zrobić? Jak skończyła się sprawa? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKiedy, za co można stracić prawo jazdy?
Następny artykułNieczytelne zdjęcie z fotoradaru – czy jest podstawą do mandatu?

Ewelina Paździora – ukończyła filologię polską i prawo  na Uniwersytecie Jagiellońskim. Współpracuje z  Kancelarią Adwokacką w Krakowie, zajmuje się zwłaszcza prawem cywilnym i prawem pracy. Oprócz tego specjalizuje się w prawie Unii Europejskiej. Przygotowuje się do egzaminu na aplikację adwokacką.

 

Nasz specjalista o sobie:


Polonistyka, prawo … a może jeszcze archeologia? Uwielbiam nieustanne zmiany i wyzwania. Ciągle stawiam sobie nowe cele i staram się dążyć do ich realizacji, fascynuje mnie rozwiązywanie zagadek i łamigłówek.  Połączenie wielu pasji sprawia, że interpretacja i zrozumienie prawnych problemów nie stanowi dla mnie trudności. We wszystkim co robię, staram się zachować należytą staranność, samodzielnie poszukuję odpowiedzi na trudne pytania, analizuję wszystkie możliwości.

Trochę romantyk, trochę realistka. W wolnych chwilach uciekam z dobrą książką daleko za miasto. Lubię włóczęgę po górach, amatorskie zdjęcia, nowych znajomych. Odwiedziłam z przyjaciółmi Krym, Pragę i wiele miast Europy Zachodniej. Moim marzeniem jest przejazd koleją transsyberyjską.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here