Karmienie piersią może mieć działanie antykoncepcyjne, jeśli zostanie spełnionych szereg warunków:

– maluszek nie skończył jeszcze sześciu miesięcy, jest karmiony na żądanie, nie są mu podawane żadne dodatkowe produkty, a nawet woda,

– dziecko ssie pierś często, przynajmniej sześć razy na dobę, oczywiście w dzień i w nocy, a przerwy nie przekraczają pięciu/sześciu godzin,

– mama karmi piersią przynajmniej 100 minut w ciągu doby,

– dziecko nie korzysta ze smoczka,

– mama nie ma jeszcze miesiączki ani plamienia.

Wymagań, aby w ten sposób wstrzymać owulację jest więc bardzo dużo i trudno jest ich wszystkich jednocześnie przestrzegać. Tymczasem wystarczy, że dziecko będzie spało dobrze w nocy, wydłużając przerwę między karmieniami lub raz dziennie otrzyma wodę, aby szansę na poczęcie wzrosły. Wobec tego zaleca się wybór innej metody antykoncepcji.

antykoncepcjaFot. sxc.hu

Prezerwatywa jest środkiem najszybszym, możliwym do natychmiastowego użytku. Wiele prezerwatyw jest wzbogaconych środkiem plemnikobójczym i można je stosować razem z żelami nawilżającymi. Zaletą tej metody jest ochrona przed infekcjami i chorobami przenoszonymi drogą płciową.

Minipigułka jest alternatywa dla dwuskładnikowych pigułek antykoncepcyjnych, których nie mogą stosować mamy karmiące. Pigułki dopuszczalne w okresie laktacji zawierają jedynie progesteron. Efektem działania minipugułki jest hamowanie owulacji oraz zagęszczanie śluzu, który staje się nieprzepuszczalny dla plemników. Oczywiście, warunkiem skuteczności tej metody antykoncepcji jest systematyczne, codzienne, o tej samej porze przyjmowanie tabletki.

Wkładka wewnątrzmaciczna uwalniająca hormony umieszczana jest w macicy. Jest środkiem antykoncepcyjnym działającym aż do pięciu lat. Nie ma jednak przeciwwskazań, aby wkładkę usunąć wcześniej, jeśli kobieta będzie chciała ponownie zajść w ciążę.

Zastrzyk hormonalny podawany jest domięśniowo, w odstępach trzymiesięcznych. Wadą jest niemożność szybkiego przerwania działania antykoncepcyjnego. Panie, które zechcą ponownie zajść w ciąże, będą musiały poczekać na powrót owulacji aż rok od podania ostatniego zastrzyku.

Jak szybko po porodzie zaczęliście się zabezpieczać? Jaką metodą wybraliście? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPoród w wodzie – czy warto, jak wygląda, przeciwwskazania
Następny artykułZnamiona u niemowląt

Anna Chmielewska – pedagog szkolny, trener szybkiego czytania oraz – przez pewien czas – nauczyciel wspierający w integracyjnym oddziale zerowym. Dodatkowo ukończyła studia z zakresu edukacji elementarnej i terapii pedagogicznej. Współpracowała z jednym z serwisów edukacyjnych, pisząc artykuły dla rodziców oraz tworząc karty pracy dla maluchów i uczniów.

Nasz specjalista pisze o sobie:

Od zawsze lubiłam pomagać. Czynnie angażowałam się w działania woluntarystyczne, zwłaszcza w  pomoc rodzinom z problemem alkoholowym. Po studiach rozpoczęłam pracę w szkole i tak zostało do dziś. Obecnie pracuję w szkole z oddziałami integracyjnymi, co jest dodatkowym wyzwaniem dla pedagoga. Lubię to, co robię, ale jednocześnie szukam nowych wyzwań. Jako trener szybkiego czytania poszerzam możliwości ludzkiego mózgu, a pisząc artykuły w serwisach, dzielę się tym, co wiem.

Odskocznią od życia zawodowego są dla mnie książki oraz zacisze domowe, zapach namiętnie pieczonych ciast i aromat świeżo zaparzonej kawy. No i rozmowy przy stole – o marzeniach, pragnieniach i nadziejach.

Od kilku miesięcy odnajduję szczęście w macierzyństwie, w odkrywaniu świata przez cudowną małą istotkę. Życie nabiera  innej jakości, już nie trzeba tak się śpieszyć...

Pisanie jest dla mnie pasją, zamykaniem w słowa własnych doświadczeń, wiedzy i myśli. Jest spotkaniem z czytelnikami, ale też z samą sobą...

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here