Chory jest zakaźny od około 4 dnia przed pojawieniem się wysypki do 4 dni po okresie wysypkowym. Zakaźność rzeczywiście jest wysoka, osiąga ponad 95%. Wspomnieć należy, że niemowlęta zazwyczaj nie chorują na odrę w ciągu pierwszego półrocza życia. Dzieje się tak, jeśli matka kiedyś przechorowała odrę lub gdy była zaszczepiona. Zatem dziecko chronią przeciwciała, które dostało od swojej mamy.

Czy można zapobiegać odrze?

Oczywiście, że tak. Najważniejszą rolę odgrywają w profilaktyce odry szczepienia ochronne. Wprowadzono je już w latach 70-tych zeszłego wieku. Co jakiś czas udoskonala się kalendarz szczepień ochronnych. Zgodnie z aktualnie obowiązującymi standardami, istnieje jedna szczepionka, która skierowana jest przeciwko odrze, śwince i różyczce. Podaje się dwie dawki szczepionki. Pierwszą dawkę stosuje się, kiedy dziecko jest małe, a jego wiek plasuje się pomiędzy 13 a 14 miesiącem życia. Drugą dawkę podaje się, gdy dziecko jest w wieku szkolnym i trwa jego 10 rok życia. W niektórych sytuacjach możliwe jest zaszczepienie się po kontakcie z osobą chorą. Natomiast przechorowanie odry pozostawia odporność na całe życie.

Jeśli jednak zachorujemy na odrę, po czym poznać, że to ona?

We wstępny okresie choroby pacjent może zgłaszać niespecyficzne objawy, podobne do tych, które są typowe dla przeziębienia. Należą do nich pogorszenie samopoczucia, rozbicie, wysoka gorączka. Ponadto możliwe jest występowanie kataru, kaszlu, oczy mogą łzawić. Typowo na około 3 dni przed pojawieniem się wysypki na ciele, u chorej osoby można zaobserwować plamki Piłatowa-Koplika. Są one bardzo charakterystyczne dla odry. Umiejscawiają się na błonie śluzowej policzków, są koloru białego, zaś otacza je czerwona obwódka. Nawet precyzyjnie podaje się wysokość dolnych zębów trzonowych i przedtrzonowych jako patognomiczną dla tych plamek.

Następnie na ciele danej osoby pojawia się wysypka. Wystąpienie zmian na skórze powiązane jest z drugim wzrostem temperatury ciała. Pogorszeniu ulega ogólny stan pacjenta. Nasilenie objawów związanych ze stanami zapalnymi w górnych drogach oddechowych, senność, apatia, gorszy apetyt to typowe symptomy dla tego okresu.

Na skórze obserwowana jest wysypka, która ma charakter plamisto-grudkowy. Wykwity patologiczne lokalizują się na twarzy, za uszami, wzdłuż linii włosów na głowie, na szyi i tułowiu oraz kończynach górnych. Natomiast nie ma ich na rękach i stopach. Po kilku dniach wysypka zaczyna blednąć i przyjmuje się, że ta zmiana kolorytu zachodzi od górnych części ciała człowieka, do dolnych. W późniejszym okresie zdrowienia, widoczne jest złuszczanie zmian na skórze.

Choroba nie jest groźna, jeśli nie wiąże się z pojawieniem się powikłań. Leczenie jej polega na leczeniu objawowym. Niestety powikłania występują, u, co trzeciego pacjenta chorującego na odrę. Najczęściej dotyczą one zmian w układzie oddechowym – zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc oraz patologii w układzie nerwowym – zapalenie mózgu.

Czy znacie kogoś, kto cierpiał na tę chorobę? Jakie leczenie zastosowano? Wypowiedzcie się.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak prać pościel?
Następny artykułJak prać jedwab?

Karolina Kalicka – lekarz medycyny. Ukończyła Wydział Lekarski z Oddziałem Anglojęzycznym na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Chciałaby specjalizować się w internistyce. Miłośniczka teatru szekspirowskiego i pływania.



Nasz specjalista pisze o sobie:

Mam wiele wspólnego z żywiołem, jakim jest woda. Potrafię powoli, starannie, sumiennie i wytrwale pracować, niczym kropla deszczu, która drąży skałę. Dzięki konsekwencji i systematyczności ukończyłam w tym roku studia na wydziale lekarskim.

W relacjach towarzyskich daję się poznać jako gejzer radości, uśmiechu, energii. Uwielbiam  szaleństwa na parkiecie oraz basen, gdzie czuję się jak ryba w wodzie. Bardzo podoba mi się hiszpański język i temperament, a wakacje najchętniej spędzałabym otulona falami ciepłego morza. Choć czasami moje życie przypomina rwący górski potok, w zaciszu domowym jestem spokojna niczym tafla jeziora.

Najbardziej cenię sobie miłość, rodzinę i – oczywiście – zdrowie. Marzę o ambitnych wyzwaniach i dalekich podróżach po oceanach świata… najlepiej z czekoladą w dłoni, bo mam do niej absolutną słabość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here