Jest to oczywiście zaburzenie o podłożu psychologicznym, jednak może ono objawiać się przez zwyczajne somatyczne dolegliwości. Awersja seksualna często miewa bardzo głębokie źródła, sięgające nieprzyjemnych przeżyć z dzieciństwa. Dysfunkcja ta może wynikać z doznanego w przeszłości molestowania seksualnego. Uraz wywołany gwałtem lub inną formą seksualnej przemocy często bywa na tyle silnym przeżyciem, że skutkuje on wstrętem do własnego ciała.

Poza tym podłożem awersji do seksu może być również bardzo restrykcyjne wychowanie. Jeśli rodzice piętnują wszelkie przejawy seksualnych zachowań dziecka i określają je jako nieczyste, w podświadomości dziecka utrwala się negatywny obraz erotyki. W tym przypadku dochodzi więc do powstania nerwicy na tle szeroko pojętej seksualności. Awersja seksualna nie musi się objawiać niechęcią do wchodzenia w związki, ale fakt posiadania partnera nie likwiduje tu obrzydzenia wobec uprawiania seksu. Zanim usystematyzowano seksuologiczną wiedzę, o kobietach cierpiących na awersję seksualną mówiono, że są po prostu oziębłe. Dziś wiemy, że objawy towarzyszące temu zaburzeniu, takie jak problemy z suchością pochwy, zaciskanie mięśni waginalnych uniemożliwiające penetrację czy niemożność osiągnięcia orgazmu, nie są wcale dowodem na jakiś anatomiczny kobiecy defekt.

Ponadto okazuje się, iż niechęć do seksu może zostać nabyta nie tylko we wczesnym okresie życia, ale także później. W tym drugim przypadku często pojawia się ona jako następstwo zdrady w związku. Dochodzi do niej zwłaszcza wtedy, gdy ktoś przyłapie swojego partnera in flagranti. Co ciekawe, trauma spowodowana tym przeżyciem czasami doprowadza nie tylko do zaprzestania seksu z kochankiem, który dopuścił się zdrady, ale także do ogólnego wstrętu wobec intymnej bliskości.

Przyczyną zaburzeń w łóżku mogą być również nieprawidłowe relacje emocjonalne z partnerem. Zwłaszcza jeśli w związku ma miejsce przemoc fizyczna lub psychiczna, strona krzywdzona może zrazić się do erotycznych zbliżeń. Jakikolwiek jednak nie byłby powód seksualnej awersji, zawsze jeśli zauważymy, że seks przestał nam sprawiać przyjemność lub sama myśl o nim wydaje nam się przykra, powinniśmy udać się po pomoc do seksuologa lub psychologa. Seks jest jedną z największych przyjemności, dlatego nie warto zamykać się w swoich lękach i pozwalać, by nasze życie było uboższe o erotyczne doświadczenia.

Gdzie szukalibyście informacji na temat zdrowia seksualnego? Podzielcie się swoją opinią.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak podtrzymać namiętność w związku?
Następny artykułJak wygląda badanie płodności?

Agnieszka Czarkowska - absolwentka Polonistyki UJ, doktorantka na tym samym wydziale. Publikowała w pracach zbiorowych, książkach i czasopismach literackich. Interesuje się literatura współczesną, filmem oraz problematyką psychologii związków partnerskich.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

W literaturze, sztuce i życiu fascynuje mnie głównie jedno – fenomen ludzkiego życia we wszystkich jego przejawach, szczególnie manifestujący się w miłości. Już Freud odkrył, że eros jest główną siłą twórczą napędzającą nasze działania. Miłość erotyczna w swoich różnorodnych odcieniach: od nieśmiałego zauroczenia po namiętny seks stanowi nie tylko naturalną dyspozycję człowieka, ale również doskonały materiał diagnostyczny, na podstawie którego można wiele powiedzieć o innych dziedzinach naszego życia: kondycji duchowej, a także zdrowiu fizycznym. Dlatego myślę, że warto to zjawisko zgłębiać wciąż na nowo i odkrywać w nim własne coraz to inne oblicze.

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here