Do chorób najczęściej występujących zaliczamy:

Furioza naczyniowa

Objawia się poprzez zahamowanie wzrostu rośliny, żółknięcie i więdnięcie liści oraz bulw. Stan ten wywołany jest nadmiernym podlewaniem rośliny. Najczęściej atakuje takie gatunki jak: asparagus, cyklamen, nolina i chryzantemy.

Aby zwalczyć chorobą przede wszystkim należy ograniczyc polewanie, usunąć porażone liści i zastosować preparat Roval Flo 255 S.C, lub Sufran SC.

Alternarioza / Plamistość liści

Mamy z nią do czynienia, jeżeli na liściach pojawiają się okrągłe ciemnobrązowe, otoczone obwódką, plamy o średnicy ok. 1cm. Plamy te łączą się ze sobą i prowadzą do całkowitego zamierania liści. Przyczyną są zazwyczaj nieprawidłowo dobrane warunki glebowo- klimatyczne. Alternarioza najczęściej pojawia się na paprociach, pelargoniach, poinsecji, Szeflerze oraz starcu. Aby jej zapobiec stosujemy preparat Bravo 500 SC lub Penncozeb WP.

Fytoftoroza

W przypadku tej choroby, roślina nie rośnie, a u podstawy pojawiają się brązowe tkanki, ewidentnie widać zanik naturalnej barwy. Do takiego stanu dochodzi na skutek zbyt wilgotnego podłoża, zastoju wody oraz chłodnego podłoża. Na fytoftoroze chorują najczęściej: azalie, draceny, fiołki i skrzydłokwiaty. By jej uniknąć, należy podlewać wodą odstaną o temperaturze pokojowej. Uszkodzone części usuwamy. Należy również zastosować również preparaty: Bravo 500 SC, Previcur 607 SL ewentualnie Bioczos BR.

Szara pleśń

Szara, puszysta powłoka, pyląca przy silniejszym powiewie to właśnie szara pleśń, porażone części rośliny ciemnieją i bardzo szybko obumierają. Przyczyną tej choroby jest zbyt wysoka wilgotność powietrza w pomieszczeniu, w którym znajduje się roślina. Porażone zostają najczęściej: begonia, bluszcz, cyklamen, dizygoteka, fikus, filodendron, dracena, kalanchoe i paprocie. Należy przede wszystkim usunąć chore części rośliny, dużo wietrzyć i podlewać tylko o poranku. Dla polepszenia efektu należy również zastosować preparat: Biokichol 020 PC lub Sumilex 500SC.

Pamiętajmy, by nasze rośliny nie chorowały należy podlewać je wodą o temperaturze pokojowej. Natomiast w okresie wzrostu stosujemy specjalne nawozy do roślin doniczkowych. Nie zapomnijmy również o konieczności przesadzania kwiatów z chwilą kiedy donice okazują się za małe.

Jakie kwiaty macie w swoim domu? Ile czasu poświęcacie na ich pielęgnację?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułTruskawki z mascarpone – przepis
Następny artykułTarta z truskawkami i budyniem – przepis

Barbara Machalska – absolwentka Sztuki Ogrodowej na Wydziale Ogrodniczym Akademii Rolniczej. Doświadczona projektantka zieleni. Pielegnacja i projektowanie ogrodów to nie tylko jej praca, ale wielka pasja. Wzbogaca nasz serwis nie tylko w cenne porady, lecz również w autorskie zdjęcia – najlepszy dowód swoich umiejętności.

 

Nasz specjalista o sobie:

Ogrodami pasjonuję się od kiedy pamiętam. Od dziecka kochałam przebywać na łonie natury, przyglądać się kwiatom i pomagać rodzicom w pracach pielęgnacyjnych w ogrodzie.

Już podczas studiów zdobywałam praktykę, współpracując z różnymi biurami projektowymi oraz przedsiębiorstwami ogrodniczymi. Zaczynałam od zwykłych prac pielęgnacyjnych na projektach zieleni akademickich kończąc. Prowadziłam liczne wystawy kwiatowe, podczas których prezentowałam te znane, jak również nowowyhodowane gatunki oraz udzielałam praktycznych porad dotyczących ich pielęgnacji. Po 4 latach pracy w zawodzie projektanta ogrodów, mogę pochwalić się bogatym portfolio ogrodów przydomowych, a także zieleni osiedlowej czy aranżacji roślin domowych.

W prace, które wykonuję wkładam niezwykle dużo pasji oraz zaangażowania, staram się, aby każdy mój projekt był niczym dzieło sztuki. Jednym z najbardziej fascynujących aspektów pracy w ogrodnictwie jest fakt, iż każdy ogród jest inny i każdy jest odbiciem duszy jego właściciela, podobnie jak wystrój wnętrz.

Bardzo się cieszę, że mogę teraz podzielić się z Państwem swoją wiedzą tak teoretyczną, jak i praktyczną.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here