Każdy imprezowicz wybiera sobie, w rolę jakiego boga chce wcielić się podczas greckiego wieczoru. Dosyć podobne stroje wykonane z przerzuconego przez ramię prześcieradła spiętego pasem lub sznurem urozmaicą atrybuty poszczególnych bóstw. Hermes zaopatrzy się w skrzydełka przymocowane do stóp, Zeus będzie groził opornym imprezowiczom piorunem, a Afrodyta – jeśli na potrzebę chwili nie zdobędzie rydwanu zaprzężonego w gołębie – będzie przechadzała się z wpiętą we włosy różą.
Fot. photoxpress.com
Imprezę powinien rozpocząć, niczym polonez studniówkę, iście grecki taniec – zorba. Potem wśród tanecznej muzyki mogą pojawić się piosenki z repertuaru tamtejszej gwiazdy – Demisa Roussosa.
Odpowiednikiem ateńskiej ambrozji może być oczywiście sałatka grecka (ogórek, pomidory, cebula, czarne oliwki, zielona papryka, ser feta, ocet winny, oliwa z oliwek, sól, pieprz, oregano). Natomiast nektarem będzie – nic innego jak tylko wino.
Wieczór grecki można także rozumieć jako okazję do zapoznania się z kulturą i kuchnią grecką. Gości można uraczyć wieloma daniami, jednym z nich jest z pewnością musaka, czyli zapiekanka z bakłażanów przekładanych mielonym mięsem wołowym lub jagnięcym z pomidorami.
Do jej przygotowania potrzeba oprócz wymienionych składników cebulę, czosnek, kubek mleka zmieszany w proporcji pół na pół ze śmietaną, ser (najlepiej parmezan), natka pietruszki, jajka, koncentrat pomidorowy, gałka muszkatołowa oraz sól, pieprz i oregano.
-
Krok pierwszy
Najpierw należy pokroić bakłażany na cienkie plasterki, posypać solą, zaczekać (ok. 1 godz.) aż wypuszczą sok, a następnie podpiec na patelni – do zarumienienia.
-
Krok drugi
Następnie smażymy mięso mielone, dodając cebulę, czosnek, natkę pietruszki, pomidory z koncentratem oraz przyprawy (ok. 20 min.).
-
Krok trzeci
Kolejnym krokiem jest przygotowanie sosu z mieszaniny jajek mleka i śmietany, przypraw i świeżo startej gałki muszkatołowej. Dalej, ścieramy ser.
-
Krok czwarty
Do rozgrzanego pieca (180 st. C) wkładamy żaroodporne naczynie wyścielone plastrami bakłażana. Na nich układamy mięso z pomidorami, które ponownie przekładamy plastrami bakłażana, całość zalewamy wcześniej przygotowanym sosem i zasypujemy startym serem. Danie pieczemy ok. 40 min. Jest idealne na kolację, po której można rozluźnić się, oglądając chociażby „Moje wielkie greckie wesele” i popijając wino.
Czy byliście kiedyś na takiej imprezie? Jak była zorganizowana? Opiszcie nam ją w komentarzu.