Zanim mężczyzna zdecyduje się nosić sygnet, powinien dokładnie rozważyć ten pomysł. Często wymarzony sygnet okazuje się ozdobą w złym smaku. Nie wygląda dobrze i wywołuje niezbyt miłe reakcje ze strony znajomych. Czasami jednak, wśród niektórych, noszenie go jest zwyczajem.
Dzisiejsza etykieta przyjmuje, że sygnet powinien być pamiątką przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Taki zwyczaj przyjmują niektóre arystokratyczne rodziny. Wtedy sygnet przeważnie wykonany jest ze złota i przedstawia rodowy herb. Nosi się go na małym lub środkowym palcu. Jak przyjmuje etykieta, świadczy to o mocnym poczuciu przynależności do rodziny. Mimo otrzymania takiego podarunku, niektórzy panowie nie chcą go nosić, chociaż zatrzymują pamiątkę w domu z zamiarem przekazania jej synowi. Savoir – vivre nie uważa takiego zachowania za niewłaściwe. Teraz noszenie sygnetów uznaje się za indywidualną sprawę, a często nadmierne chwalenie się szlacheckim pochodzeniem uchodzi za złe wychowanie.
Jeśli mężczyzna nosi sygnet i jest kawalerem, nie powinien zakładać na palce więcej ozdób. Kobieta obwieszona dużą ilością biżuterii nie wygląda elegancko, a mężczyzna z wieloma obrączkami, sygnetami wygląda, według etykiety, jeszcze gorzej. Najlepszy jest umiar. Dotyczy to także żonatych mężczyzn, dlatego oprócz sygnetu mogą nosić ślubną obrączkę, ale żadnych więcej ozdób nie powinni zakładać na dłoń. Bransoletki obok sygnetów też nie wyglądają gustownie. Najostrożniej należy odnosić się do tej kwestii, gdy jest to złota biżuteria.
Noszenie sygnetu dla samego faktu posiadania go jest w złym tonie, zazwyczaj wygląda na próżność. Sygnet inny niż z rodowym ornamentem nie jest dobrą ozdobą, a więc świadczy o złym guście mężczyzny. Bardzo złym pomysłem, świadczącym o dużych brakach w wychowaniu, jest odkupienie sygnetu i przypisywanie sobie szlacheckiego pochodzenia, pokrewieństwa z obcą rodziną. Przyjmuje się, że nie można sprzedawać pamiątek rodowych, jeżeli jednak taka sytuacja zdarzy się, można kupić sygnet. W dobrym tonie byłoby jednak zrezygnowanie z chwalenie się czyimś pokrewieństwem z herbową rodziną. Nadmierne eksponowanie nabytego sygnetu nie należy do dobrych manier.
Czy ubierając się, kierujecie się etykietą? Czy przestrzeganie zasad savoir vivre’u na co dzień jest dla Was istotne?