Najważniejsze, żeby żart pasował do sytuacji i bawił wszystkie osoby. Dowcipna anegdota w luźnej atmosferze, na temat, który nikogo nie urazi, wywołuje sympatię i chęć przebywania w czyimś towarzystwie. Zwykle poczucie humoru towarzyszy osobom o dość dużym dystansie do siebie. W ich towarzystwie można pozwolić sobie na luźniejsze zachowanie. Jeśli jednak żart wywoła czyjś niesmak, lepiej przeprosić i nie poruszać więcej drażliwego tematu.

W towarzystwie pań lepiej unikać anegdot, będących aluzją do ich stroju, fryzury. Mężczyźni są zwykle mniej drażliwi na tym punkcie. Nie wypada żartować z ludzi starszych i nieobecnych. Zabawne historie na temat nowych osób też nie są dobrym pomysłem. Nowy kolega czuje się zakłopotany, a atmosfera zaczyna być trudna do zniesienia. Wówczas dowcip dla zmiany tematu też spotyka się z milczeniem.

Wypada natomiast opowiadać anegdoty, gdy wszyscy się znają, wiedzą, że nie powinno się brać słów na serio i akceptują to. Zabawne historie z własnego życia świadczą o dużym dystansie do swojej osoby. Nie powinny jednak zachęcać innych do kpin lub mało zabawnych aluzji. Zwrócenie uwagi w zabawnym tonie nie będzie niekulturalne w tej sytuacji.

Savoir – vivre odradza żartowanie, by kogoś pocieszyć. Zazwyczaj takie historyjki sprawiają wrażenie, że nie traktuje się czyichś kłopotów poważnie. Nie wypada pogarszać humoru opowieściami o osobach, które przeżywały podobny problem. Dowcipy ze szczęśliwym zakończeniem pozornie mogą poprawić humor, ale raczej w takiej chwili pocieszany znajomy nie będzie chciał ich słuchać.

Nie opowiada się też anegdot na oficjalnych uroczystościach i w podniosłych chwilach. Nawet jeżeli czyjaś wypowiedź wydaje się zabawna, nie należy żartować z tej osoby lub rozwijać nietrafnej uwagi. Swoje uwagi, także w żartobliwym tonie, można wyłożyć, gdy uroczystość zakończy się.

Czy żartowanie przez komików jest w dobrym tonie? Aktorom wypada parodiować pod warunkiem, że będą to żarty z wyczuciem i nie obrażą nikogo. Umiejętne przedstawienie nie tylko wywoła uśmiech, ale pokaże luźniejsze spojrzenie i sprawi wrażenie ludzi, którzy potrafią żartować równocześnie nie zapominając o zasadach dobrego wychowania.

Czy zdarzyło się Wam popełnić gafę, opowiadając dowcip? Jak wybrnęliście z sytuacji?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak dobrać kolory we wnętrzu?
Następny artykułJasne mieszkanie – aranżacja

Anna Wyczyńska – uczestniczyła w projektach realizowanych przy udziale Unii Europejskiej. Miała dzięki temu możliwość obserwowania komunikacji społecznej i zasad savoir – vivre’ u między osobami o różnych poglądach i doświadczeniach. Współpracowała z redakcjami zajmującymi się kulturą. W serwisie Spec.pl zajmuje się tematyką savoir – vivre.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here