Zaproszenie zaczyna się od poinformowania, kto jest nadawcą wiadomości. Jeśli pisze się, że powodem zaproszenia jest szczególnie ważna uroczystość, ton powinien brzmieć podniośle, ale oczywiście bez zbędnej przesady. W zaproszeniach biznesowych styl jest uprzejmy, ale rezygnuje się z podniosłego tonu.

Kiedy zaprasza się kilka osób, można wcześniej ustalić z nimi, jaki termin byłby najbardziej dogodny. Kolacja dla wielu zaproszonych wymaga ustalenia daty „z góry”. Kolacja powinna odbywać się w eleganckim wnętrzu, może to być restauracja. Oczywiście wypada wcześniej zarezerwować miejsca. Trzeba jednak wiedzieć ilu gości przyjdzie.

Zasugerować więc można, aby jak najszybciej odpowiedzieli, jaką podjęli decyzję. Taktowne będzie dołączenie karty zwrotnej. Nie będzie niegrzecznie poprosić o potwierdzenie przybycia. Jeżeli wystarczy odpowiedź tylko wówczas, gdyby goście nie mogli przyjąć zaproszenia, pisze się „regrets only”. Zaproszeni powinni wiedzieć jak powiadomić o swojej decyzji. Dobrze więc jeśli na kopercie znajdzie się adres. Czasem na zaproszeniu dopisuje się numer telefonu (jeśli ktoś wolałby, aby odpowiedzieć w ten sposób).

Uroczysty posiłek wymaga odpowiedniego ubioru. Na kolację w eleganckim miejscu ubiera się stroje wieczorowe. Jeśli zapraszającemu szczególnie zależy na takim ubiorze, będzie mógł w zaproszeniu napisać, że prosi o jego założenie. Jest to przyjęta formuła, dlatego goście nie poczują się urażeni.

Kiedy zaproszenie ma nieformalny charakter, nie trzeba wysyłać karty. Wystarczy zadzwonić do osób, które chce się zaprosić lub osobiście zaproponować spotkanie. Pomimo nieoficjalnego tonu, można poprosić o założenie wieczorowych strojów, gdyby kolacja miałaby odbyć się w eleganckim wnętrzu. Prośba o ubiór stosowny do uroczystej okazji także będzie taktowna.

Dobrze pamiętać, że nie można narzucać nikomu decyzji. Jeśli ktoś nie przyjdzie, niegrzecznie będzie obrazić się i więcej nie zapraszać tej osoby. Kiedy nieobecność spowodowana byłaby datą, która nie odpowiada gościom, taktowna byłaby zmiana terminu. Nie powinno się od razu posądzać o złą wolę, ale nachalne dopraszanie się o czyjąś obecność jeszcze bardziej zniechęci gościa. Kwiaty dołączane do zaproszenia sugerują mocniejsze uczucia niż przyjaźń.

Zdarzyło Wam się otrzymać takie zaproszenie? Czy odpowiadając, stosowaliście się do zasad etykiety?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułZaproszenie oficjalne – przykład
Następny artykułJak zaprosić na kolację?

Anna Wyczyńska – uczestniczyła w projektach realizowanych przy udziale Unii Europejskiej. Miała dzięki temu możliwość obserwowania komunikacji społecznej i zasad savoir – vivre’ u między osobami o różnych poglądach i doświadczeniach. Współpracowała z redakcjami zajmującymi się kulturą. W serwisie Spec.pl zajmuje się tematyką savoir – vivre.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here