W języku savoir vivre’u bardzo często pod pojęciem śniadania kryje się również ciepły posiłek jedzony w okolicach godziny 11, zwany też z angielskiego lunchem. Przyjęło się, jednak, iż śniadanie spożywa się w godzinach porannych, mniej więcej do godziny po przebudzeniu się. Charakter przyrządzonych potraw różni się w zależności od kultury danego kraju, zazwyczaj jednak dba się o to, by były to dania lekkostrawne. W Polsce na porannych stołach króluje przede wszystkim jajecznica, która wyparła popularną do niedawna zupę mleczną. Znaczną popularnością cieszą się oczywiście kanapki wszelakiego typu, płatki zbożowe z mlekiem czy tosty.

W hotelarstwie rozróżnia się zaś zasadniczo trzy rodzaje śniadań: pierwszy typ to śniadanie w postaci bufetu szwedzkiego, drugi rodzaj to śniadanie kontynentalne, trzeci zaś to śniadanie angielskie. Śniadanie kontynentalne składa się zazwyczaj z pieczywa, masła, miodu, dżemu, kawy oraz herbaty. W wersji rozszerzonej do tego zestawu dochodzą jeszcze wędliny, sery, jajka lub dania na ciepło takie jak parówki czy jajecznica. Wariant angielski jest z kolei zdecydowanie bardziej sycący i kaloryczny – menu śniadania angielskiego zawiera między innymi smażone jajka, bekon, parówki, tosty, tłuste sosy, soki, kawę oraz herbatę.

Prawidłowo przyrządzone śniadanie powinno w gruncie rzeczy zawierać wszystkie podstawowe składniki z piramidy żywienia, te jednak mniej ciężkostrawne, lecz jednocześnie sycące. Ciemne pieczywo, białko zwierzęce (czy to w postaci jajek, czy w postaci wędlin), przetwory mleczne, czy świeżo wyciskane soki owocowe. Dobrym pomysłem jest również spożywanie węglowodanów w formie dżemów czy nawet czekolady, a także zaaplikowanie sobie dawki kofeiny poprzez wypicie filiżanki kawy.

Istotne jest, by śniadania nie przygotowywać, ani też nie spożywać w pośpiechu. Należy wcześniej nakryć do stołu, rozstawić w estetyczny sposób wszystkie produkty i skupić się przez chwilę tylko na tym, by zjeść śniadanie. Dobrze jest, gdy uda nam się zgromadzić przy stole wszystkich domowników, co bardzo często jest zadaniem niewykonalnym. Pamiętać należy jednak przede wszystkim o tym, iż śniadanie nie tylko ma być energetycznym zastrzykiem, ale również po prostu miłym początkiem dnia.

Jak wyglądają Wasze śniadania? Macie czas na śniadania, o których mowa w tekście?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułŁazienka w stylu prowansalskim – aranżacja
Następny artykułŁazienka w stylu rustykalnym – aranżacje

Ewelina Michalik - absolwentka komparatystyki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, aktualnie zaś studentka filologii szwedzkiej na III roku. Jej naukowe pasje związane są z nurtami genderowymi i krytyką feministyczną. Prywatnie wielka miłośniczka Skandynawii i… zimy.

Na studiach polonistycznych zaczęłam się interesować literaturą i kulturą polskiego dwudziestolecia. Wtedy wszystko było inne – eleganckie kobiety, wspaniali gentelmani, inny kodeks wartości… Stąd być może wynika fakt, że wielką wagę przywiązuję do zachowań zgodnych z savoir vivrem. Praktyczną wiedzę w tej dziedzinie zdobyłam również pracując przy obsłudze przyjęć odbywających się na zamku należącym do belgijskiej rodziny królewskiej.

W wolnych chwilach lubię oglądać filmy – od brytyjskich komedii romantycznych po kino postmodernistyczne, słuchać każdej dobrej muzyki, szczególnie tej rodem z północy i gotować.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here