Ta należąca do rodziny kapustnych roślina osiąga niewielkie rozmiary, a z urody niepokojąco przypomina mniszek lekarski. Nie należy jednak mylić tych dwóc roślin, które łączy jedynie nieco zbliżony kształt liści i gorzkawy ich smak.

Rokietta była popularną rośliną w ogródkach przedwojennej Polski, jednak po wojnie tradycja jej jedzenia zanikła i dopiero ostatnio, za sprawą dołączania do naszego jadłospisu składników z innych kuchni. Teraz więc rukola święci triumfy, podbijając serca tych, którzy lubią coś zmienić w klasycznej kuchni.

Warto jeść tę nietypową sałatę. Roślina ta zawiera około osiem razy więcej wapnia, pięć razy więcej witaminy A, witaminy C i witaminy K i cztery razy więcej żelaza niż porównywalna sałaty lodowej. Zwiększa odporność, zapobiega też anemii i osłabieniom. Liście rukoli zawdzięczają swoje działanie bakteriobójcze obfitości aminokwasów siarkowych. Związki te są również odpowiedzialne za ostrawy smak rośliny.

Rukola świetnie smakuje w połączeniu z innymi sałatami – jej swoisty smak jest sporym wyzwaniem dla smakosza, ale w mieszance sprawdza się doskonale. We Włoszech często używana jest też do komponowania pizzy i past.

Innym jesiennym warzywem jest seler. Ma niemal niezauważalną ilość kalorii i właściwie nie zawiera tłuszczu. Jego następną zaletą jest wysoka zawartość witaminy K, której zadaniem jest dbanie o właściwą krzepliwość naszej krwi. Dużo w nim wapnia i żelaza, a także witaminy C, której ma dwa razy więcej, niż cytrusy.

Uwaga!

Seler to nie tylko składnik włoszczyzny – ale również warzywo, które można wykorzystać na wiele sposobów – na surowo, po ugotowaniu czy upieczeniu. Utarty na tarce znakomicie nada się na sałatkę, zwłaszcza gdy dodamy do niej orzechy włoskie – oba te składniki w połączeniu bardzo podkreślają swój smak i aromat. Z selera można również zrobić pyszną zupę-krem. A selera naciowego chrupać nie tylko na diecie odchudzającej.

Inne listopadowe warzywa to: brokuły, brukselka, buraki, cykoria, dynia, endywia, fenkuł, jarmuż, kalafior, kalarepa, kapusta, marchewka, natka pietruszki, pietruszka, por, roszponka, szpinak, ziemniaki.

Jakie warzywa i owoce listopadowe najbardziej lubicie? Podzielcie się swoimi smakami! 🙂

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułOwoce, warzywa w październiku – jakie kupować?
Następny artykułOwoce, warzywa w grudniu – jakie kupować?

Katarzyna Wyka - blogerka kulinarna, miłośniczka smacznego, szybkiego gotowania. Działa według zasady: jeśli czegoś nie da się przyrządzić w 30 minut, trzeba się zastanowić, czy warto to wykonać. Jest również mamą, a zawodowo - naucza języka angielskiego.

 

Odwiedź blog naszego specjalisty:

- Truscaveczka pichci

Nasz specjalista o sobie:

Kiedy ktoś mówi przy mnie "Baby do garów!" kiwam energicznie głową, bo chociaż pochodzę z rodziny, gdzie to mężczyźni gotowali lepiej i więcej, to kuchnia jest moim królestwem. Nie do pomyślenia - ja, uchodząca niegdyś za mózgowca, który z przyziemnością nie ma nic wspólnego, uwielbiam gotować, obserwować, jak zmieniają się składniki użyte do wykonania potrawy, jak mieszają się smaki i zapachy.

Od kilkunastu lat moja kuchnia tętni życiem - i choć wyprowadzając się na swoje umiałam przyrządzić najwyżej spaghetti z proszku, teraz nie tylko nieźle gotuję, ale lubię też czytać książki kucharskie nie tylko szukając w nich przepisów, ale i inspiracji, pomysłów na połączenia składników, mniej lub bardziej typowe. Już ładnych parę lat prowadzę bloga z przepisami. Zaczął się od prośby koleżanki, żebym dała jej przepis na obiad - ale przepis dla zupełnego żółtodzioba. Pomyślałam, że to dobry pomysł - przepisy na potrawy proste, smaczne i niewymagające zbyt wiele czasu i niezwykłych kulinarnych talentów. Pewna moja przyjaciółka powiedziała "Jeśli jakiegoś dania nie da się przygotować w 30 minut, trzeba się zastanowić, czy warto je robić."

Dlatego moje przepisy, w większości wymyślane samodzielnie, opierają się na niewielu składnikach i szybkim ich przyrządzeniu. Dzięki temu każdy, kto z tych receptur skorzysta, może poczuć się mistrzem patelni, czego sobie i czytelnikom życzę.

Fot.: Hanna Matejczyk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here