1) Kiedy pojawią się oparzenia, weź 10-15 minutowy prysznic. Pamiętaj jednak, żeby początkowo opłukać ciało letnią wodą, a dopiero po chwili zmniejszyć temperaturę strumienia. Kontakt z lodowatą wodą mógłby bowiem doprowadzić do szoku termicznego. Po prysznicu posmaruj skórę preparatami o właściwościach nawilżających i regenerujących. Unikaj jednak kremów tłustych.
2) Na skórę zastosuj okłady z jogurtu, zsiadłego mleka lub z kefiru, które pomogą odzyskać skórze odpowiedni poziom pH. Nie używaj jednak produktów słodzonych, gdyż cukier może zaostrzyć objawy oparzenia.
3) Do zwalczania oparzeń słonecznych możesz wykorzystać ogórki. Zmiksuj kilka, powstałą papkę nałóż na oparzenia i pozostaw na pół godziny. Maskę możesz przygotować także z połączenia kilku łyżek mąki ziemniaczanej z wodą. Taka mieszanka złagodzi pieczenie i świąd.
4) Na oparzenia słoneczne zbawiennie zadziała także świeży sok z liści aloesu. Nie tylko przyniesie ulgę i ukoi ból, ale również przyspieszy proces gojenia. Sok rozprowadzaj bezpośrednio na oparzone miejsca 4-6 razy dziennie. Na oparzenia słoneczne zalecany jest także miód. Działa on przeciwbólowo, powoduje uczucie chłodu oraz przyspiesza gojenie.
5) Twoja dieta powinna być bogata w witaminę C. Najwięcej znajdziesz jej w natce pietruszki, czarnej porzeczce, dzikiej róży, malinach, truskawkach, owocach cytrusowych, czerwonej papryce oraz warzywach kapustnych. Spożywaj także potrawy z olejami roślinnymi, gdyż zawierają one witaminę E, która korzystnie wpłynie na leczenie oparzeń.
6) Jeśli masz w domu olejek lawendowy, zmieszaj go z oliwą z oliwek w proporcjach 1:3. Powstałą mieszankę nakładaj na oparzenia trzy razy dziennie. Nie bandażuj.
7) Do oparzeń słonecznych możesz także wykorzystać olejek z mięty pieprzowej, który przyspieszy proces gojenia. Do połowy szklanki dodaj 2 krople olejku i za pomocą gazy rozprowadź na skórze.
Kiedy oparzeniom słonecznym towarzyszy duża opuchlizna, gorączka, nudności, omdlenia albo wyciek surowicy z tkanek skórnych, koniecznie skontaktuj się z lekarzem.
Nakładacie kefir? Używacie ogórka? A może macie swoje własne sposoby na leczenie oparzeń słonecznych?
