Zaintubowaniem chorych zajmują się przede wszystkim lekarze anestezjolodzy, aczkolwiek jest to działanie, które każdy lekarz powinien opanować i umieć wykonać. Oczywiście najczęściej intubuje się pacjentów, którzy poddawani są zabiegom operacyjnym. Zawsze wykonuje się intubację, gdy nie można prowadzić znieczulenia z użyciem maski. Wskazanie do zaintubowania stanowią operacje, podczas których konieczne jest wentylowanie mechaniczne pacjenta.
Niektóre zabiegi operacyjne przebiegają po całkowitym farmakologicznym zniesieniu napięcia mięśniowego u chorego. W takich przypadkach intubacja jest również niezbędna. Podobnie, jeśli podczas operacji pacjent musi przyjmować specjalną pozycję, np. musi leżeć na brzuchu. Z uwagi na to, że rurka intubacyjna zapewnia utrzymanie prawidłowej drożności dróg oddechowych, wszelkie zabiegi operacyjne wykonywane na narządach wchodzących w skład układu oddechowego muszą być poprzedzone zaintubowaniem chorego.
Warto także wiedzieć, że rurka intubacyjna chroni pacjenta przed zachłyśnięciem się. Stanowi ona duże udogodnienie, gdy istnieje potrzeba odsysania wydzieliny z dróg oddechowych.
Poza zabiegami operacyjnymi intubację dość często przeprowadza się u pacjentów przebywających na oddziałach intensywnej terapii. Chodzi o to, że w przypadku rozwinięcia się ostrej niewydolności oddechowej, umieszczenie rurki intubacyjnej w tchawicy umożliwia prowadzenie wentylacji mechanicznej.
Co potrzebne jest do zaintubowania pacjenta?
Lekarz musi być zaopatrzony w laryngoskop z łyżką oraz w rurkę dotchawiczą. Aktualnie przeważają w użyciu laryngoskopy z łyżką zakrzywioną. Tą łyżką lekarz uciska tkanki miękkie dna jamy ustnej, a język przesuwa na bok. Dzięki takiemu manewrowi dobrze uwidacznia się krtań pacjenta. Oczywiście występują różne rozmiary rurek, które dostosowuje się do wieku i płci pacjenta. Kiedyś stosowano łyżki proste. Teraz najczęściej stosuje się te wygięte, ponieważ okazało się, że używając ich istnieje mniejsze ryzyko uszkodzenia zębów. Nie można przy jej pomocy doprowadzić do uciśnięcia nagłośni. Ponadto, stosując łyżkę zagiętą w jamie ustnej, robi się więcej miejsca, które jest niezbędne do wprowadzenia rurki intubacyjnej.
Takie rurki są miękkie, dopasowują się do kształtów anatomicznych i nie wywołują uszkodzeń tchawicy. Zadaniem lekarza anestezjologa jest także prawidłowe dobranie rozmiaru rurki. Zawsze po założeniu rurki intubacyjnej istnieje obowiązek osłuchania pól płucnych. Trzeba także osłuchać okolicę żołądka, ponieważ zdarza się, że rurka zamiast w tchawicy znajdzie się w przełyku.
Czy byliście kiedyś intubowani? Opowiedzcie o tym zabiegu w komentarzach!