Na wymienionych terenach z powodu wirusowego zapalenia wątroby cierpią przede wszystkim dzieci w wieku przedszkolnym. W pozostałych rejonach przypadki nowych zachorowań spotyka się wśród starszych dzieci i dorosłych i – oczywiście – są one dużo rzadsze. Ważne jest, aby uczulić osoby, które są szczególnie narażone na zarażenie się wirusem. Do grup ryzyka należą turyści i podróżni, którzy udają się do krajów, gdzie jest duże ryzyko zachorowania.

Co zatem należy wiedzieć?

Warto zdawać sobie sprawę, iż źródłem zakażenia jest chory człowiek, a zarazić się można na drodze fekalno-oralnej, parenteralnej oraz w wyniku bliskich kontaktów międzyludzkich. W myśl niezmiennej zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć, istotne jest przestrzeganie pewnych zasad. Niezmiernie ważne jest picie wody, która pochodzi z pewnego źródła i mamy pewność co do jej jakości. Jeśli mamy wątpliwości co do czystości używanej wody, zwłaszcza w podróży, lepiej pić wodę butelkowaną. Należy także zwracać uwagę na to, aby żywność, którą spożywamy, nie była skażona.

W profilaktyce ogromną rolę odgrywa przestrzeganie zasad higieny, dokładne mycie rąk, a także ich dezynfekcja. Wszystkie narzędzia, które są używane do wykonywania jakichkolwiek zabiegów, muszą być bezwzględnie sterylizowane. Cieszy fakt, że na rynku jest dostępna szczepionka, której podanie wywołuje u pacjenta wykształcenie swoistych przeciwciał chroniących daną osobę przed zakażeniem. Przyjęcie jednej jej dawki zabezpiecza człowieka na około rok czasu. Natomiast zastosowanie dwóch dawek w odstępie od pół roku do roku daje pacjentowi odporność nawet na kilkanaście lat.

Chociaż wirusowe zapalenie wątroby typu A może mieć różne postacie kliniczne, najczęściej przebieg choroby jest następujący. Od momentu zarażenia się wirusem do pojawienia się pierwszych objawów upływa około miesiąc czasu. Symptomy, które początkowo dominują w obrazie klinicznym, to dolegliwości podobne do tych na początku grypy. Należą do nich: osłabienie, bóle mięśni, stawów, uczucie rozbicie. Dodatkowo, dość często dołączają się objawy ze strony układu pokarmowego, takie jak: pobolewania w okolicy nadbrzusza, nudności, wymioty, biegunki. U niektórych pacjentów obserwuje się na ciele wysypkę.

Po okresie objawów mało charakterystycznych pojawia się u pacjenta żółtaczka. Skóra przybiera żółtawy kolor, podobnie jak białkówki oczu. Obserwuje się, iż oddawany mocz ma kolor ciemniejszy, prawie brązowy. W badaniu fizykalnym lekarz może stwierdzić powiększenie wątroby.

Aby postawić rozpoznanie wirusowego zapalenia wątroby typu A, należy zawsze wykonać wiele badań laboratoryjnych. Pamiętajmy, że pojawienie się u pacjenta żółtaczki stanowi wskazanie do leczenia go w warunkach szpitalnych. Nie istnieją leki, które byłyby skierowane na przyczynę choroby. Na leczenie pacjenta składa się zalecenie mu odpoczynku i lekkostrawnej diety. Zwykle lekarze podają także kroplówki, które zawierają glukozę. Pacjent powinien również otrzymywać witaminy z grupy B.

Czy znacie kogoś, kto cierpiał na tę chorobę? Jakie leczenie zastosowano? Wypowiedzcie się.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJak zorganizować imprezę w stylu lat 90.?
Następny artykułJak imprezować będąc na diecie?

Karolina Kalicka – lekarz medycyny. Ukończyła Wydział Lekarski z Oddziałem Anglojęzycznym na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie. Chciałaby specjalizować się w internistyce. Miłośniczka teatru szekspirowskiego i pływania.



Nasz specjalista pisze o sobie:

Mam wiele wspólnego z żywiołem, jakim jest woda. Potrafię powoli, starannie, sumiennie i wytrwale pracować, niczym kropla deszczu, która drąży skałę. Dzięki konsekwencji i systematyczności ukończyłam w tym roku studia na wydziale lekarskim.

W relacjach towarzyskich daję się poznać jako gejzer radości, uśmiechu, energii. Uwielbiam  szaleństwa na parkiecie oraz basen, gdzie czuję się jak ryba w wodzie. Bardzo podoba mi się hiszpański język i temperament, a wakacje najchętniej spędzałabym otulona falami ciepłego morza. Choć czasami moje życie przypomina rwący górski potok, w zaciszu domowym jestem spokojna niczym tafla jeziora.

Najbardziej cenię sobie miłość, rodzinę i – oczywiście – zdrowie. Marzę o ambitnych wyzwaniach i dalekich podróżach po oceanach świata… najlepiej z czekoladą w dłoni, bo mam do niej absolutną słabość.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here