Moda na muffinki wybuchła z ogromną mocą, a ulicami krążyli sprzedawcy z tacami pełnymi tych apetycznych przysmaków. Dzieci do dzisiaj śpiewają piosenkę o sprzedawcy muffinek.
Myli się jednak ten, który opisywany wypiek kojarzy jedynie ze słodkimi przysmakami. Obecnie istnieją tysiące przepisów na muffinki – od wytrawnych i pikantnych po słodkie jak ulepek. Od wegańskich po nasycone jajkami i serem. Oto przepis na wersję słodką – marmurkową.
1,5 szklanki mąki 0,5 szklanki cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia 2 jajka łyżka stołowa kakao kilka kropli olejku rumowego lub arakowego cukier waniliowy 2 łyżki wiórków kokosowych 1/3 szklanki mleka 100g roztopionej margaryny do pieczenia lub masła
Podstawowy przepis na każde klasyczne muffinki opiera się na zasadzie „mokre osobno, suche osobno”. Tak jest i tutaj. W większej misce zmieszaj przestudzone masło z jajkami. W mniejszej – mąkę, cukier, proszek do pieczenia. Wsyp suche składniki do mokrych i wymieszaj. Ciasto z tego przepisu wychodzi bardzo gęste, ale doskonale rośnie i ładnie wypełnia papilotkę. 1/3 ciasta przełóż do drugiej miski i dopraw kakao i olejkiem. Do jasnego ciasta dodaj wiórki kokosowe.
Do każdej papilotki włóż po 2 łyżki ciasta jasnego i po jednej – czekoladowego. Piecz pół godziny w temperaturze 200 stopni, sprawdzając patyczkiem, czy wnętrze muffinek już się dopiekło. Jeśli masz możliwość, zastąp mleko krowie mleczkiem kokosowym. Muffinki będą bardziej wilgotne i aromatyczne.
I co myślicie? 😉 Znacie inne przepisy na „smakowe” muffinki? Podzielcie się nimi!