Często na drugi dzień czy parę godzin po zakończeniu biegania odczuwamy bóle nóg, kręgosłupa. Może się zdarzyć, że bóle te pojawią się jeszcze w trakcie biegu. Do tych ujawniających się już podczas biegu należy ból kolana.
Jego przyczyną może być to, że dana osoba nigdy lub przez bardzo długi okres czasu nie uprawiała żadnego sportu, często nie chodziła nawet na żadne spacery. Jedyną aktywnością fizyczną było przejście z domu do samochodu, z samochodu do pracy i czasem na zakupy. Jeśli nagle zaczniemy biegać, często nie dopasujemy treningu do naszych możliwości, to kładziemy na nasze stawy zbyt duże obciążenie. Bóle kolan są nieuniknione.
Inną bardzo ważną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę zaczynając biegać, jest wybranie odpowiedniego terenu do biegania. Nie zaleca się biegania po betonie. Należy także zwracać uwagę na odpowiednie obuwie. W sklepach typowo sportowych pracują osoby, same czynnie uprawiające sport, które pomogą nam dobrać odpowiednie miękkie buty.
W celu uniknięcia bólu kolan, a przynajmniej zmniejszenia jego nasilenia, zalecana jest odpowiednia rozgrzewka. Należy pamiętać, że nie możemy biec od razu bardzo szybko. Jest to niekorzystne nie tylko dla naszych nóg, ale całego naszego organizmu. Również po zakończeniu treningu należy rozciągnąć mięśnie, aby zapobiec tzw. zakwasom.
W przypadku, gdy ból kolana wystąpi, należy przerwać treningi do czasu wyleczenia kontuzji. Gdy ból jest bardzo silny i nie ustępuje, konieczna jest wizyta u lekarza, gdyż mogło dojść do poważniejszego uszkodzenia w obrębie kolana.
Uwaga!
Rzeczą, która jest bardzo często wykorzystywana przez osoby biegające, są specjalne ochroniacze na kolana, które także zmniejszają ryzyko urazu kolan.
Od jak dawna odczuwacie ból kolan po bieganiu? W jaki sposób go uśmierzacie? Konsultowaliście się z lekarzem? Podzielcie się doświadczeniami.
