Basic
Krok podstawowy jest bardzo prosty w wykonaniu. Stajemy przodem przed stepem. Prawą stopę kładziemy na step, dołączamy do niej lewą. Następnie prawa nogę opuszczamy z powrotem na podłogę, to samo czynimy z lewą. Jednym słowem, po prostu wchodzimy i schodzimy ze stepu w szybkim tempie. Ręce pracują jak przy biegu – zgięte w łokciach przesuwamy w linii prostej na przemian do przodu i do tyłu.
Krok V
Jest podobny do kroku podstawowego, ale w tym przypadku stopy kładziemy na krawędziach stepu, schodząc łączymy je po środku (nasz krok ma właśnie przypominać kształtem literę V). Różnica miedzy krokiem podstawowym a V polega jeszcze na tym, że nie wykonujemy tu ruchu płynnego, kiedy ostatnia ze stepu schodzi noga prawa, nie rozpoczynamy kolejnego kroku od lewej, a odbijając się stopą prawą od podłoża, nią wchodzimy na step.
Step wysoki naprzemienny
Wchodzimy na prawy bok stepu lewą nogą, prawą odrywamy od podłoża i podnosimy w górę, zginając w kolanie, odstawiamy na podłoże i powtarzamy czynność. Następnie prawą nogą wchodzimy na lewą boczną krawędź stepu, lewą odrywamy i wykonujemy analogiczną czynność. Krok powtarzamy naprzemiennie kilkanaście razy.
Step lekki wzdłuż platformy
Do kolejnego ćwiczenia ustawiamy się bokiem do krótszej krawędzi stepu. Dynamicznym ruchem, krokiem odstawno-dostawnym wskakujemy na step najpierw jedną nogą, w momencie dołączania drugiej, pierwsza noga już zeskakuje ze stepu. Czynność powtarzamy naprzemiennie po obydwu stronach stepu.
Step z szybką zmianą strony
Tym razem ustawiamy się również bokiem, ale do dłuższej krawędzi stepu (mniej więcej na środku). Ćwiczenie polega na przerzuceniu ciężaru z lewej na prawą nogę i odwrotnie poprzez wykonanie szybkiego przeskoku ponad stepem. Wzmacnia łydki i uda.
Trening triceps
Step możemy wykorzystywać nie tylko do ćwiczenia mięśni nóg. Ostatnia propozycja zatroszczy się o nasze mięśnie grzbietu. Chwytając się krawędzi stepu siadamy na nim tyłem, nogi zginamy w kolanach przed sobą. Następnie zsuwamy się delikatnie ze stepu i naprzemiennie podnosimy i opuszczamy tułów pilnując cały czas wyprostowanej sylwetki. Przy opuszczaniu tułowia staramy się nie dotknąć pośladkami podłoża.
Dodałybyście coś do powyższych propozycji? Dajcie znać!