Zdecydowanie powinniśmy zwracać uwagę na jak największą liczbę obrotów dysku na minutę, a także współczynnik MTBF. Ten pierwszy odpowiada do szybszego dostępu do danych, natomiast drugi (mierzony w godzinach) oznacza czas pracy dysku bez awarii – czas ten jest jednak orientacyjny i nie jest powiedziane, że akurat tyle godzin może funkcjonować prawidłowo.
W przypadku poboru mocy oraz średniego czasu dostępu ważne jest, aby wskaźniki były jak najmniejsze. W pierwszym przypadku mniejszy pobór mocy oznacza mniejsze prawdopodobieństwo przegrzania dysku, natomiast w drugim oznacza to szybsze dotarcie do interesującej nas informacji zawartej na dysku. Równie ważne jest zwrócenie uwagi na ilość decybeli [db], ponieważ im większy współczynnik, tym dysk chodzi głośniej, co może być szczególnie uciążliwe w sytuacji gdy chcemy popracować w spokoju.
Jeśli chodzi o interfejs dysku to najpopularniejszym obecnie standardem jest S-ATA. Musimy jednak pamiętać, aby zgadzał się on ze znajdującym się na płycie głównej.
Pod względem marki obecnie na rynku dominuje trzech producentów: WD, Seagate oraz Samsung. Oferują oni zbliżone jakościowo dyski przy konkurujących ze sobą cenach.
Jakimi kryteriami kierujecie się wybierając twarde dyski? Czekamy na Wasze opinie.