Kto zyskał?

Wspomniane zapisy przyznają wszystkim obywatelom takie samo prawo do korzystania z zagranicznych rachunków. Nie sposób jednak ukryć, że w praktyce taka opcja jest zarezerwowana dla osób lepiej sytuowanych. Korzystanie z konta zagranicznego wiąże się bowiem z rozmaitymi kosztami (opłaty transakcyjne, koszty wymiany walut) i nie może być przydatne w wypadku codziennych rozrachunków realizowanych w kraju. Jako przykład można podać opłaty za przelewy transgraniczne, które wciąż kształtują się na relatywnie wysokim poziomie. Inny problem stanowi wypłata środków zdeponowanych na zagranicznym koncie za pomocą bankomatu zlokalizowanego w kraju. Taka operacja wiąże się bowiem z koniecznością zapłacenia niemałej prowizji. Kto może zatem zyskać zakładając konto za granicą?

Otóż warto tutaj wskazać prywatnych inwestorów, którzy po 2002 roku mogą łatwiej inwestować za granicą. Wcześniej osoby korzystające z usług zaliczanych do segmentu tak zwanego private banking (bankowości klienta zamożnego) musiały występować o zgodę prezesa NBP ilekroć zachodziła potrzeba otwarcia konta za granicą. Nie sposób jednak pozbyć się wrażenia, że dla tak zamożnych i aktywnych klientów wspomniana procedura nie stanowiła wielkiego problemu.

Młodzi Polacy studiujący za granicą to kolejna grupa, która zyskała na uproszczeniu rodzimego prawa dewizowego. Jest to istotne, ponieważ jak wskazują statystki, rośnie liczba polskich studentów rekrutujących się na zagraniczne uczelnie, bądź korzystających z programów wymiany takich jak ERASMUS. Do grona klientów zainteresowanych posiadaniem rachunku zlokalizowanego w innym kraju można również zaliczyć posiadaczy nieruchomości ulokowanych za granicą. Dzięki takiemu rozwiązaniu mogą oni płacić bieżące rachunki bez potrzeby przewalutowania oraz opłacania prowizji od przelewów transgranicznych.

Dodatkowe obowiązki …

Rodzime ustawodawstwo nakłada na posiadaczy zagranicznych rachunków konieczność dopełnienia określonych formalności. Mianowicie są oni zobligowani do rozliczania zryczałtowanego podatku od zysków kapitałowych (zwanego także podatkiem Belki) w rodzimym urzędzie skarbowym. Na szczęście mogą oni zmniejszyć sumę podatku należnego o kwoty uiszczone za granica. Ważne są również dodatkowe obowiązki informacyjne. Mianowicie posiadacze kont zagranicznych muszą zgłosić założenie takiego rachunku do NPB w ciągu 20 dni od wystąpienia tego faktu, a także składać kwartalne rozliczenia transakcji. Wymogi te nie dotyczą osób, które założyły konto w trakcie wyjazdu zagranicznego i zlikwidują je w ciągu 2 miesięcy od chwili powrotu, a stan środków na koniec kwartału kalendarzowego nie przekroczy 10000 €.

Macie konto zagraniczne? W jakim kraju? Jak wyglądały formalności i czy istniały jakieś restrykcje przy jego zakładaniu? Dajcie znać.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here