Wypłać gotówkę w sklepie…
Mechanizm działania usługi cash back jest stosunkowo prosty. Omawiany system przewiduje bowiem możliwość wypłacania drobnych sum pieniężnych przy okazji regulowania płatności kartą. Pomysł ten okazuje się szczególnie przydatny, gdy w pobliżu nie funkcjonują żadne bankomaty lub placówki banku. W praktyce suma wypłat jest ograniczona do kwoty 200 zł. Wiele niestandardowych usług płatniczych wiąże się z koniecznością opłacenia prowizji, dlatego można przypuszczać, że podobnie funkcjonuje system cash back. Istotnie dodatkowe opłaty istnieją, lecz nie są one wysokie. W większości przypadków prowizja za skorzystanie z systemu nie przekracza 1 zł.
Taka wartość dodatkowej opłaty przedstawia się bardzo korzystnie jeżeli alternatywą dla omawianego systemu jest konieczność wypłaty z bankomatu, który naliczy znacznie wyższą prowizję. Warto wspomnieć, że koszty wypłaty gotówki w systemie cash back są ustalane przez wystawców danego typu kart, co sprawia, że kształtują się ona na podobnym poziomie. Co ciekawe w czasach, gdy omawiana metoda płatności była postrzegana jako innowacja na krajowym rynku usług finansowych prowizje w ogóle nie istniały. Wydaje się jednak, że okres promocji bezpowrotnie minął, a lawinowy wzrost rozliczeń cash back nie będzie skłaniał wystawców kart do redukcji pobieranych opłat.
Analizując powyższe stwierdzania można zadać bardzo zasadne pytanie na temat korzyści, które sprawiają, że właściciele punktów usługowo handlowych decydują się na udostępnianie systemu rozliczeń cash back. Okazuje się, że sama idea wspomnianej usługi działa na ich korzyść. Otóż wypłacenie gotówki w kasie jest możliwe tylko wtedy, gdy klient dokona płatności przy pomocy karty (debetowej lub kredytowej). Tym samym zostaje on zmuszony do zakupienia jakiegoś towaru albo usługi w danej placówce. Nietrudno się domyślić, że taki mechanizm generuje dodatkowe przychody z tytułu sprzedaży.
Sklepowe pułapki…
Osoby decydujące się na podejmowanie gotówki za pomocą usługi cashback powinny zwrócić uwagę na dwie trudności, które tylko z pozoru wydają się nieistotne. Pierwsza z nich dotyczy sumy zakupów, które towarzyszą wypłaceniu gotówki z kasy. Niestety, niektóre placówki ustaliły dość spore kwoty wydatków, które uprawniają do pobrania gotówki. Mowa o sumach rzędu 20 zł. Drugi problem może dotyczyć dolnego limitu kwoty, która jest akceptowana w przypadku regulowania zobowiązań przy pomocy karty płatniczej. Dlatego niektórych sytuacjach może się okazać, że przymusowe zakupy są mniej korzystnym rozwiązaniem, aniżeli zapłata prowizji w bankomacie.
Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Wypowiadajcie się w komentarzach.