Nic za darmo …

Osoby ubiegające się o kredyt skonsolidowany powinny dobre zrozumieć podstawy jego funkcjonowania. W przeciwnym razie czekają je niemiłe niespodzianki, albowiem w przypadku działalności banków trudno mówić o nieodpłatnych podarunkach. Dlatego też niższa wysokość raty kredytu skonsolidowanego powinna być postrzegana jako okresowa korzyść, za którą klient będzie musiał dodatkowo zapłacić.

Jest bowiem oczywiste, że bank zobowiązujący się do spłacania zobowiązań klienta wobec kilku dotychczasowych kredytodawców oczekuje z tego tytułu określonych korzyści. W tym kontekście warto dodać, że określenie dotychczasowy kredytodawca ma charakter czysto obrazowy ponieważ poprzednie umowy po zawarciu kredytu konsolidacyjnego nie zmieniają swego statusu. Zatem z prawnego punktu widzenia można stwierdzić, że osoba podpisująca umowę takiego produktu bankowego zyskuje dodatkowego wierzyciela.

Zdradliwy marketing

Uzyskanie kredytu konsolidacyjnego wiąże się z przesunięciem harmonogramu płatności w czasie. Obniżenie raty jest następstwem wydłużonego okresu kredytowania, ponieważ większość banków nie oferuje w ramach skonsolidowanego kredytu niższych wartości oprocentowania. Tak więc pojedyncza rata najprawdopodobniej okaże się niższa, lecz klient będzie musiał dłużej spłacać swoje zobowiązania. W takim przypadku dochodzi do zwiększenia całkowitego kosztu kredytu, na który składają się przede wszystkim dodatkowe kwoty przyszłych odsetek oraz prowizji.

Taki mechanizm wydaje się oczywisty zważywszy na fakt, że bank zawsze dąży do tego by otrzymać rekompensatę za dodatkowy okres udostępnienia kapitału. Nie można również pominąć tak zwanej opłaty konsolidacyjnej, która jest naliczana przy podpisywaniu umowy. Nierzadko kształtuje się ona na poziomie kilku procent wartości udostępnionego kapitału, co stanowi poważne obciążenie kredytobiorcy. Rzecz jasna wspomniana kwota zostaje doliczona do całkowitej wartości kapitału dlatego całkowity dług klienta wobec jednego banku okazuje się wyższy aniżeli suma zobowiązań wobec dotychczasowych kredytodawców. Warto też pamiętać, że niektórzy kredytodawcy stosują politykę obciążania kieszeni klienta dodatkowymi kosztami z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia zaciągniętego kredytu.

Kto skorzysta?

Odpowiedź na powyższe pytanie jest dość prosta. Mianowicie na konsolidacji dotychczasowych zobowiązań skorzystają przede wszystkim te osoby, które mają kłopot z ich bieżąca obsługą. Wszyscy inni dłużnicy powinni się poważnie zastanowić, czy aktualne korzyści z tytułu mniejszych rat równoważą dodatkowe koszty odsetek, którą przyjdzie im zapłacić w przyszłości.

Co myślicie o kredycie konsolidacyjnym? Zdecydowalibyście się? Podzielcie się opiniami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here