Oprocentowanie nominalne kredytu nie może być wyższe niż czterokrotność stopy lombardowej NBP, czyli obecnie może wynosić maksymalnie 16%. Jest to stawka bardzo niska w porównaniu do lat poprzednich. Banki muszą więc rekompensować sobie straty wywołane obniżką stop procentowych poprzez podnoszenie pozostałych opłat składających się na cenę kredytu. Najłatwiej jest zrobić to za pośrednictwem prowizji, która do 2011 roku mogła wynosić maksymalnie 5%, a wielokrotnie była znacznie niższa, by zachęcić klientów do brania kredytów z wyższym oprocentowaniem.

Obecna sytuacja gospodarcza umożliwia bankom pobieranie prowizji na poziomie nawet 10% pożyczanej kwoty, co jest już kwotą bardzo wysoką. Obniżenie przez NBP stóp procentowych sprawiło też, że instytucje finansowe bardzo rzadko chcą prowizję obniżać, więc jeżeli w ofercie napisane jest, że będzie ona wynosić maksymalnie 9% to z dużym prawdopodobieństwem nie wynegocjujemy mniej niż około 8%, chyba że jesteśmy wyjątkowo dobrymi klientami (jesteśmy wiarygodni i często sięgamy po kredyty, spłacając je terminowo).

Podniesienie prowizji nie musi jednak oznaczać dla nas pewnej straty. Kiedy jest ona wysoka, kredyt obciążony jest zazwyczaj niskim oprocentowaniem nominalnym, co czyni całą ofertę tak samo atrakcyjną, jak jeszcze kilka lat temu. Gorzej jest jednak w przypadku kiedy bank kusi nas bardzo niską prowizją, ponieważ w obecnej sytuacji gospodarczej musi to oznaczać wysokie oprocentowanie, które w ostatecznym rozliczeniu może się okazać znacznie droższe niż jednorazowa prowizja.

Nie ma jednak jednej zasady odnoszącej się do wszystkich kredytów. Ich koszt może zostać podniesiony dodatkowo przez obowiązkowe ubezpieczenia i inne drobniejsze opłaty, które skumulowane będą podwyższać cenę kredytu nawet o kilkaset złotych. Przy dokonywaniu porównań ofert bankowych warto więc opierać się na tak zwanej RRSO (rzeczywista roczna stopa procentowa), która jest wielkością oceniającą kredyt ze wszystkimi jego kosztami oraz uwzględniającą zmianę wartości pieniądza w czasie.

Jakie dodatkowe koszty wliczają się w Wasz kredyt?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here