Pierwotnie szacowano, że stopa bezrobocia na koniec 2011 roku miała wynieść 12,4%. Liczby tej nie potwierdziły dane przekazane przez urzędy pracy. Okazało się, że stopa bezrobocia wzrosła o 0,1%. Ta negatywna tendencja została odnotowane we wszystkich województwach. Najmniejszy wzrost bezrobocia odnotowano w województwie śląskim, zaś największy w warmińsko-mazurskim.
Przyczyn należy szukać w kliku powodach. Po pierwsze, wiąże się to z ograniczeniem dofinansowania z budżetu państwa w ramach aktywnej walki z bezrobociem. W praktyce w najgorszej sytuacji znajdą się osoby wykluczone społecznie. Po drugie, wzrastające koszty funkcjonowania firm, związane, m. in. z podwyższeniem składki rentowej i zwiększeniem płacy minimalnej.
Po trzecie, zakończenie prac sezonowych w leśnictwie oraz ogrodnictwie. Po czwarte, pod koniec roku tradycyjnie wygasają umowy, zawierane na czas określony. Po piąte, brak wsparcia dla podnoszenia elastyczności i konkurencyjności przedsiębiorstw. Chodzi tu, m. in. o ustawę antykryzysową, która przestała obowiązywać od 2012 roku. Dawała ona przedsiębiorcom narzędzia, które ułatwiały przetrwanie na rynku.
Według ekspertów sytuację na rynku pracy może poprawić organizacja EURO 2012. Z drugiej strony warto pamiętać o czasowości tych miejsc zatrudnienia. Poza tym do branż, w które będą potrzebowały nowych pracowników w tym roku należą turystyka, budownictwo oraz infrastruktura. Ze znalezieniem pracy nie powinni mieć problemu informatycy oraz księgowi. Z roku na rok przybywa także możliwości zdobycia zatrudnienia w trzecim sektorze, m. in. w fundacjach, spółdzielniach socjalnych czy stowarzyszeniach.
