Jeśli na naszej twarzy widać oznaki starzenia, powinnyśmy szczególnie skupić się na wyglądzie naszej cery: musi wyglądać zdrowo i… młodziej. Wbrew pozorom makijaż cery dojrzałej nie jest taki trudny. Pamiętając o kilku zasadach możemy odjąć sobie nawet kilka lat.

Jak wykonać odmładzający makijaż?

Do makijażu cery dojrzałej potrzebne nam będą:
Jasnobeżowy korektor (może być lekko rozświetlający)
Podkład (niezbyt ciężki i absolutnie nie ciemniejszy niż nasza skóra)
Puder matujący
Satynowe cienie do powiek w naturalnych kolorach (beż, ciepłe brązy, zgaszony róż)
Miękka kredka do oczu (grafitowa lub brązowa)
Tusz do rzęs
Róż do policzków lub bronzer
Konturówka do ust (w kolorze ust lub pomadki która chcemy się pomalować)
Pomadka do ust
Błyszczyk

  • Krok pierwszy

    Makijaż zacznijmy od zatuszowania niedoskonałości naszej cery. W tym celu należy rozprowadzić pędzelkiem korektor tuż pod oczami (zakrywamy sińce), na górnej powiece oraz w kącikach oka, na płatkach nosa oraz wokół ust. Jeśli od nosa do brody i na podbródku tworzą nam się bruzdy, także należy je delikatnie rozjaśnić korektorem. Najlepiej wybrać kosmetyk o konsystencji półpłynnej, wtedy nasz makijaż nie będzie taki ciężki, a korektor nie osiądzie w zmarszczkach.

  • Krok drugi

    Kolejnym krokiem jest staranne nałożenie podkładu. Najlepiej wybrać produkt w kolorze naszej cery lub o ton jaśniejszy. Ciemny podkład postarza, także w naszym makijażu musimy się go wystrzegać. Rozprowadźmy kosmetyk palcami lub gąbką. Nie przesadzajmy z ilością, bo zadziałamy sobie na szkodę. Gruba warstwa makijażu tylko podkreśli nam zmarszczki i sprawi, że będziemy wyglądać teatralnie.

  • Krok trzeci

    Teraz czas na puder. Wybierzmy puder sypki, matujący lub o satynowym połysku (wygląda bardzo naturalnie). Przypudrujmy twarz niewielką jego ilością głównie skupiając się na strefie „T” (czoło, nos, broda). Okolice oczu możemy pominąć, albo jedynie przyłożyć do nich puszek z usuniętym nadmiarem pudru (bardzo delikatnie).

  • Krok czwarty

    W makijażu twarzy dojrzałej ważne jest podkreślenie jej atutów, dlatego też zawsze powinnyśmy pamiętać o malunku oka. Nie polecam używać do tego celu krzykliwych kolorów, lepiej postawić na naturalność, ponieważ dodaje to świeżości i wygląda elegancko. Wybierając cienie do powiek omijajmy szerokim łukiem kosmetyki perłowe i z iskrzącymi się drobinkami. Niestety choć ładnie wyglądają, mogą nam się osadzać w zmarszczkach i dodatkowo je podkreślać. Wybierzmy cienie matowe albo jeszcze lepiej o satynowym połysku. Jaśniejszy cień, np. jasnobeżowy. rozprowadźmy na całej powiece ruchomej oraz w wewnętrznym kąciku oka i tuż pod brwiami, ciemniejszym cieniem zaznaczmy zewnętrzny kącik oka i linię tuż nad rzęsami. Kredką do oczu narysujmy kreskę wzdłuż linii rzęs. Jeśli powieka jest pomarszczona, lepiej zrezygnować z linii. Można narysować małe punkciki wzdłuż linii rzęs, które świetnie dodadzą im objętości. Aby dodatkowo otworzyć oko, przed pomalowaniem rzęs tuszem możemy użyć zalotki. I teraz [pozostaje tylko wytuszować rzęsy. Jeśli mamy jasne włosy, wybierzmy brązową maskarę, będą wyglądały bardziej naturalnie.

  • Krok piąty

    Jeśli chcemy złagodzić rysy twarzy, użyjmy bronzera lub różu do policzków. Przy wyborze tych kosmetyków także uważajmy na dobór odcieni. Lepiej, żeby były to ciepłe brązy lub zgaszone róże. Zaznaczmy nimi kości policzkowe.

  • Krok szósty

    Usta z upływem czasu tracą jędrność, a ich kontur zaciera się. Dlatego tak ważne jest, aby nadać im właściwy kształt za pomocą konturówki. Powinna być albo w kolorze naszych ust, albo w kolorze pomadki, której chcemy użyć. Szminkę nałóżmy pędzelkiem, dzięki temu nie „wyjedziemy” poza granice zaznaczone kredką. Wybierając pomadkę sięgnijmy po produkt matowy lub satynowy. Na koniec nałóżmy odrobinę bezbarwnego błyszczyka na środek ust. To sprawdzony trik na dodanie im objętości.

  • Co myślicie o takim makijażu? Jak Wam się podoba? Znacie inne triki odmładzające? Dajcie znać.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPatisony faszerowane mięsem – przepis
Następny artykułJak wejść do BIOSu?

Barbara Habieda - absolwentka szkoły wizażu i stylizacji „Artystyczna Alternatywa”, zdobywała doświadczenie na planach zdjęciowych do teledysków oraz filmów, a także podczas sesji zdjęciowych. Współrealizatorka projektu fotograficznego "Sisteria", współpracuje z Klubem Kuźnia. Jest autorką ciekawych prac ceramicznych.


Nasz specjalista pisze o sobie:


Choć jestem osobą o różnych zainteresowaniach i ciągle staram się doskonalić w coraz to nowszych dziedzinach, to od zawsze kręci się to wokół pasji malowania i ubierania ludzi. W 2007 roku ukończyłam szkołę wizażu i stylizacji. Od tamtej pory uczestniczyłam w różnych sesjach zdjęciowych i pracowałam na planach filmowych.

Traktuję moje zajęcia jako wyzwanie, ale również jako źródło przyjemności. To dziedzina, która wymaga ciągłego uczenia się i szukania inspiracji. Nie ma tu miejsca na nudę, może dlatego tak bardzo lubię się tym zajmować.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here