Jak się odkochać?

Nieszczęśliwa miłość jest dla każdego, kto jej doświadczył, przeżyciem bardzo trudnym i bolesnym. Najtrudniejsze w nim jest jednak pogodzenie się z zaistniałymi zmianami i powrót do normalnego życia. Nie jest to jednak łatwe i bardzo wielu osobom przysparza niemałych kłopotów. Nie oznacza to jednak, że nie ma sposobów na szybsze i mniej bolesne pogodzenie się z odejściem ukochanej osoby i pozbycie się żywionych do niej uczuć. Należy jednak już od samego rozstania wprowadzić w życie pewne zasady, które je ułatwią.

Przede wszystkim należy całkowicie odizolować się od byłego już partnera i unikać wszelkich kontaktów z nim, a więc przypadkowych spotkań, przyjacielskich smsów, telefonów wykonywanych pod byle pretekstem. Dobrze jest aby usunięcie go ze swojego życia dotyczyło także związanych z nim przedmiotów, w szczególności wspólnych zdjęć, prezentów czy należących do niego rzeczy osobistych. Wbrew temu co doradza wielu ekspertów od spraw sercowych, niszczenie wspólnych pamiątek nie jest konieczne. Wystarczy jedynie spakować je do jednego pudełka i umieścić w niewidocznym miejscu. Kiedyś, kiedy emocje i uczucia opadną, można przecież do nich wrócić i powspominać.

Ważne jest również, aby nie pozwalać samemu sobie na rozpamiętywanie i roztrząsanie własnego cierpienia, analizowanie tego co się stało, a tym samym na nieustanne rozdrapywanie rany, która w ten sposób nie może się zagoić. Należy jak najszybciej spróbować wrócić do normalnego życia, zapełnić wolny czas w taki sposób, aby nieustannie czymś się zajmować, a wtedy czasu na rozpamiętywanie zwyczajnie braknie. Doskonałym sposobem na to jest zapisanie się na basen, kurs tańca, czy inne zajęcia ruchowe, lub odnowienie starych znajomości i spędzanie więcej czasu w towarzystwie przyjaciół, którzy jak to często bywa są nieco zaniedbywani, kiedy jesteśmy w związku.

Jednak pomimo tego, że doradza się cierpiącym osobom nie wspominać, ani nie myśleć o tym co się stało, bardzo ważne jest uświadomienie sobie przez nie, tego co się stało. Rozstanie jest zazwyczaj drogą w jedną stronę, oznacza całkowity koniec związku i właśnie z tym należy się pogodzić. Żadna rana po rozstaniu nie zostanie zagojona, jeżeli będzie się żyło z przekonaniem, że może to jeszcze nie koniec, że może warto poczekać na ukochanego, może zatęskni i wróci. Nie ma nic bardziej błędnego. Co więcej, tego rodzaju myślenie sprawi, że nieustannie będziemy trwać w jednym i tym samym punkcie i nie wykonamy żadnego kroku do przodu.

Osobom, które przeżyły właśnie rozstanie doradza się także sprawianie sobie małych przyjemności, takich jak słuchanie ulubionej muzyki, czytanie ciekawych książek, kupienie sobie czegoś ładnego i zadbanie o swój wygląd zewnętrzny, co sprawi, że poczują się one bardziej atrakcyjne i być może uświadomią sobie, że mogą się jeszcze komuś podobać, a rozstanie nie musi oznaczać końca wszystkiego.