Blokada SIMLOCK zakładana jest przez operatorów na telefony komórkowe, ponieważ dostawcy usług zależy, aby korzystać tylko z jego oferty. Blokada taka skutecznie odstrasza klientów przed wyborem nowego operatora. Zakładana jest ona, zanim telefon trafi w nasze ręce. Coraz więcej operatorów na świecie decyduje się jednak z niej nie korzystać. Dzieje się tak ze względu na coraz większą konkurencję na rynku telekomunikacyjnym.

Wybierając operatora, który blokady SIMLOCK nie zakłada na sprzedawane przez siebie telefony, należy uważać. W wielu przypadkach telefon bez SIMLOCKA oznacza wówczas możliwość bezpłatnego zdjęcia SIMLOCKA zaraz po zakupie telefonu. W tym celu należy niestety minimum dwukrotnie udać się do salonu operatora. W zwykłym punktach obsługi taka usługa nie jest świadczona.

Niektóre modele telefonów w ofercie takiego operatora będą już bez blokady, lecz są to jedynie najnowsze modele. Akcje typu „Telefon bez SIMLOCKA” pojawiły się całkiem niedawno, a w sprzedaży jest wciąż spora część telefonów z magazynów sprzed pojawienia się danej akcji.

Jeżeli jednak nasz operator sprzedaje telefony wyłącznie z blokadą SIMLOCK, wiedzieć powinniśmy, że po czasie promocyjnym obowiązywania naszej umowy terminowej, operator na nasz wniosek w swoim salonie powinien bezpłatnie wykonać usługę zdjęcia blokady z telefonu. Z usługi tej korzysta niewielu klientów, ponieważ po upływie 2 lat zazwyczaj wymieniają oni telefon na nowy, korzystając z programów wymiany telefonu w ramach przedłużenia umowy.

Blokadę SIMLOCK możemy również usunąć na własną rękę. W tym celu można odwiedzić serwisy GSM lub komisy z używanymi telefonami. Za usługę taką zapłacimy od 10 do nawet 100 złotych w przypadku zaawansowanych telefonów. W przypadku wybrania takiej możliwości, musimy się jednak liczyć z możliwością utraty gwarancji na telefon u producenta. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób zostanie zdjęta blokada. Jeżeli przy zdejmowaniu blokady pracownik komisu dokona zmian w naszym sprzęcie, stracimy gwarancję producenta.

Jako konsumenci możemy mieć tylko nadzieję, że w przyszłości nasi operatorzy pójdą nam na rękę i wprowadzą telefony bez SIMLOCKA we wszystkich sieciach. Pozostaje nam również kupno aparatu telefonicznego na wolnym rynku, bo tam blokad na kart innych operatorów nie znajdziemy.

Zdejmowaliście kiedyś SIMLOCKA? Ile zapłaciliście?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułKompot z brzoskwiń – przepis
Następny artykułPowody unikania podziału pracy

Marcin Łabuś – absolwent zarządzania specjalizujący się w zastosowaniu narzędzi promotion-mix w działalności polskiego sektora telekomunikacyjnego oraz bankowego. Doświadczenie zdobywał przez rozwijanie swoich zainteresowań. Praca to dla niego pasja. Twórca i właściciel portalu telekomunikacyjnego „Simplik.pl”.


Nasz specjalista pisze o sobie:

W 2011 roku ukończyłem studia magisterskie na Wydziale Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej. Specjalizuję się w zastosowaniu narzędzi marketingu w usługach telekomunikacyjnych i bankowych. Zastosowanie elementów marketingu-mix stało się moją pasją podczas studiów, zaś szeroką wiedzę z zakresu bankowości i telekomunikacji mobilnej zdobyłem realizując swoje zainteresowania.

Interesuję się również tematyką inwestycji giełdowych oraz psychologią graczy giełdowych. Silne emocje na giełdzie sprawiają, że nawet najlepsze strategie inwestycyjne nie dają oczekiwanych rezultatów. Psychika graczy jest więc przeszkodą w racjonalnym podejmowaniu decyzji.

Wolny czas spędzam podróżując i odkrywając nowe ciekawe miejsca. Uwielbiam wycieczki rowerowe i spacery po górach.

Zainteresowanych tematyką telekomunikacji zapraszam do współpracy przy tworzeniu alternatywnego portalu – Simplik.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here