W obecnych czasach sposobów na nią jest kilka. Niestety, brak takiego, który usunąłby włoski na stałe. Od zwykłej żyletki poprzez depilację pastami domowej roboty, kremami, woskiem, depilatorem elektrycznym a kończąc na usuwaniu laserowym. Która z metod jest najlepsza? To już kwestia indywidualna. Przy wyborze, kobiety najczęściej kierują się szybkością wykonywanego zabiegu, efektywnością, stopniem odczuwalnego bólu, miejsca na ciele, które ma zostać poddane zabiegowi depilacji, czy wreszcie ceną.

Najszybszą i najpowszechniejszą metodą jest użycie żyletki (jednorazowej maszynki do golenia) lub kremów czy pianek – zastosować można do nóg, pach, linii bikini. Ale zazwyczaj po maszynce pozostają krostki – dlatego najlepiej jest zabiegu dokonywać po kąpieli na mokro goląc się z włosem, a kremy posiadają mnóstwo szkodliwych dla organizmu substancji, więc nie nadają się do usuwania owłosienia z okolic intymnych z racji bliskiego kontaktu z błoną śluzową. Oba sposoby są zabiegami na pewno bezbolesnymi ale za to krótkotrwałymi. Po kliku dniach należy je powtórzyć.

Dla kobiet, które dla bycia piękną, potrafią znieść ból, wymyślona została metoda depilacji woskiem, depilatorem elektrycznym i depilacja laserem. Zabieg depilacji woskiem można wykonać samodzielnie w domu, używając plastrów zakupionych w drogerii lub zdać się na doświadczenie profesjonalistów w zakładach kosmetycznych – nieumiejętne oderwanie plastrów kończy się ułamaniem włosa a nie wyrwaniem go wraz z cebulką. Zabieg powoduje silny i intensywnie odczuwalny ból, ale szybko przemijający. Minusem takiej depilacji jest fakt, że w niektórych miejscach na ciele, skóra jest zbyt delikatna, aby można było ponownie nałożyć plaster w czasie jednego zabiegu. Pomimo bólu, sposób, jeśli wykonywany w domu, należy do jednych z tańszych. Jest świetnym rozwiązaniem także na meszek nad górną wargą. Depilator elektryczny, choć jest droższym wydatkiem, rzędu 100-400 zł, to jest to koszt jednorazowy, ale służący nam przez klika lat. Obecne depilatory mają nakładki chłodzące, zmniejszające ból. Po kilku zastosowaniach, skóra jest już przyzwyczajona, a osłabione włoski, łatwiej poddają się usuwaniu. Efekt tak samo jak przy depilacji woskiem pozostaje przez ok. 4 tygodnie. Na obie metody – wosk i depilator – należy poświęcić ok. 25 minut na jedną nogę.

Ostatnią metodą, obecnie najskuteczniejszą ale jednocześnie najdroższą, jest depilacja laserem. Zastosować ją można na całym ciele. Po kliku powtórzeniach, efekt gładkiej skóry utrzymuje się nawet przez kilka miesięcy. Sposób nie należy do najprzyjemniejszych. Ból towarzyszący można złagodzić specjalnymi okładami żelowo – chłodzącymi, lub maściami.
Podsumowując. Najważniejszą częścią depilacji jest regularność. Tylko to gwarantuje zamierzony i długotrwały efekt.

Z jakiej metody depilacji korzystacie najczęściej? Wypowiadajcie się w komentarzach.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPomadka do ust – jak dobrać odpowiednią?
Następny artykułRodzaje masażu

Żyję w przekonaniu, że podstawą dobrego samopoczucia jest zdrowie – zarówno fizyczne, psychiczne, jak i społeczne. Popieram akcje i kampanie społeczne, które służą budowaniu świadomości obywatelskiej.

Jestem zwolenniczką zdrowego odżywiania, opartego zwłaszcza na diecie wegetariańskiej i kuchni pięciu przemian. Angażuje się w działalność sektora pozarządowego. Szczególnie jest jej bliska ochrona środowiska. Wyznaje zasady świadomej konsumpcji i racjonalnego zużycia zasobów.

Preferuję zdrowy tryb życia, oparty na rozwoju wewnętrznym i dbaniu o kondycję fizyczną. Z zainteresowaniem śledzę nowinki z lifestyle. Dostrzegam duży potencjał w alternatywnych metodach leczenia, fitoterapii i medycynie niekonwencjonalnej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here