Tak więc – tym, co zawsze znajdziemy w bigosie, jest kiszona kapusta, kapusta świeża, różne gatunki mięsa i wędlin, suszone grzyby, śliwki, cebula i przyprawy. Całe danie powinno długo się dusić, aby uzyskać niepowtarzalny i wyjątkowy smak; najlepiej przez kilka dni. Ciekawym i bardzo trafnym dodatkiem jest również czerwone wino. Bigos docelowo powinien uzyskać ciemnobrązowy kolor i mieć stosunkowo gęstą konsystencję. W smaku powinien być słodkawo-kwaśny, pikantny i pachnieć wędzonką.
Do przygotowania tradycyjnego bigosu mojej babci, który od zawsze jest w rodzinie i smakuje lepiej od jakikolwiek innego bigos, który jadłam w życiu, będą potrzebne:
1 półkilogramowy woreczek kiszonej kapusty
1/2 kilograma mięsa z łopatki
olej
mała puszka przecieru pomidorowego
niewielki kawałek boczku
30 dag kiełbasy toruńskiej
1 duża cebula
2 ziarenka ziela angielskiego
listek laurowy
2 ząbki czosnku
szczypta soli
odrobina słodkiej papryki
Kapustę należy odsączyć z wody, pokroić i ugotować, co powinno zająć maksymalnie godzinę. Mięso kroimy w dużą kostkę, wrzucamy mięso na olej i podsmażamy. Dodajemy do niego 1 puszkę przecieru pomidorowego, cały czas mieszając, około 1-2 minut. Następnie podlewamy całość szklanką wody i dolewamy ją tak długo, aż mięso będzie miękkie.
Na patelni należy podsmażyć trochę pokrojonego w kostkę boczku. Kiełbasę podsmażamy na patelni, dodając do niej 1 dużą, drobno posiekaną cebulkę. Wszystko należy wsypać do mięsa z przecierem pomidorowym. Połowę ugotowanej kapusty odciskamy i dodajemy stopniowo do bigosu, sprawdzając przez cały czas, czy bigos nie jest zbyt kwaśny. Do całości należy dodać 2 ziarenka ziela angielskiego, listek laurowy, starty na drobnych oczkach na tarce czosnek i przyprawić solą do smaku.
Znacie inny przepis na bigos? Podzielcie się nim w komentarzu.
