Kalderetę można przyrządzić również z koziego mięsa. Ciekawą nutkę smakową doda potrawie ostra kiełbasa, na przykład chorizo, zielone oliwki lub bakłażan.
Wykonanie:
ćwierć szklanki octu winnego lub jabłkowego,
ćwierć szklanki sosu sojowego,
2-3 łyżki oleju,
1 duża cebula,
1 słodka papryka,
4-5 ząbków czosnku,
450 ml pasty pomidorowej,
2 szklanki wody lub bulionu,
2 ziemniaki,
1 szklanka zielonego groszku,
sól i pieprz do smaku.
W szklanej lub ceramicznej misce wymieszaj mięso z octem, sosem sojowym i wyciśniętym lub pokrojonym w plasterki czosnkiem. Miskę przykryj folią spożywczą i wstaw do lodówki na 2-3 godziny. Po tym czasie wyjmij mięso i odsącz, jednak marynaty nie wylewaj.
Na patelni rozgrzej olej i obsmaż krótko mięso. Wyjmij je na talerz, a na oleju ze smażenia podduś cebulę i paprykę. Gdy warzywa są miękkie, dodaj sos pomidorowy, zagotuj, zmniejsz ogień do minimum i duś pół godziny. Dorzuć ziemniaki, obrane i pokrojone w kostkę, oraz bulion/wodę i podduś, aż zmiękną. dodaj tyle marynaty, by zaostrzyć smak.
Dodaj groszek, sól, pieprz i paprykę, i zostaw garnek na malutkim ogniu jeszcze na 20 minut, aż mięso będzie miękkie. Jeśli to konieczne, dodaj trochę wody. Podawaj z ryżem.
Próbowaliście już kalderety? Lubicie egzotyczną kuchnię? Którą najbardziej?