Plik GIF istnieje w dwóch wersjach – jedna nieruchoma, stała postać obrazkowa i druga – ruchoma. Jest to krótka animacja.

By zrobić tą pierwszą wersję wystarczy zapisać w rozszerzeniu – „.gif“. Do drugiej opcji potrzebny jest nam większy nakład pracy.

Przygotowujemy obrazek, jaki chcemy, by się zmieniał. Nie jest ważne, jaki program wybierzemy – może to być Corel, Photoshop, Gimp, Flash, Swish – lista programów jest długa. Opiszę jak to zrobić szybko w Corelu. Chociaż najbardziej pracochłonne jest samo kreowanie klatek.

Zacznijmy od klatek:

gify

gify

gify

Jak widać – mamy trzy klatki – każda jest inna, jednak może być tak, że wybieramy sobie biegającego renifera. Przesuwając go co fragment, kopiujemy klatki lub też – i dlatego wybrałam Corela – chcemy deformować obiekt np. zmieniać kolor nosa, nóg, itd. W Corelu jest to proste do wykonania. Cała grafika wektorowa może być tworzona klatka po klatce. Dużo szybciej działa to we Flashu, gdzie wystarczy kopiować klatki na linii czasu u góry programu, po czym modyfikować klatkę np. przesuwając renifera w prawo. Przykład mojej animacji jest dużo prostszy.

Złożenie ich w całość to kwestia 15 minut. Najszybciej można to zrobić na przykład za pomocą strony: www.createagif.net

gif

Czy używacie gifów? Do czego służą Wam najczęściej? Dajcie znać w komentarzu.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułZlecenia giełdowe – informacje
Następny artykułJak zmniejszać ryzyko strat na giełdzie?

Anna Klesse – grafik, fotograf, dziennikarz. Zajmuje się głównie mediami cyfrowymi. Skończyła reklamę wizualną we Wrocławiu oraz Design Mediów w Hagenbergu. Specjalizuje się głównie w pakiecie Adobe, Corel, programach 3D, a także fotografii portret/fashion. Obecnie koordynator wizualny w jednej z londyńskich firm.

 

Nasz specjalista pisze o sobie:

Robię to, co kocham – uwieczniam – najlepiej jak potrafię – świat, który nas otacza oraz tworzę nowy świat za pomocą grafiki, sama nadając mu realności. Bardzo cenię fotografię czarno-białą i analogową, jednocześnie nie przeszkadza mi to zajmować się technologiami cyfrowymi. Mówi się, że nasza dusza jest analogowa, a ciało pnie się w stronę techniki. Lubię dbać o duszę. Magią jest postrzeganie ludzi i świata w swój własny sposób i ukazywanie tych spostrzeżeń we wszelakich obrazach.

Zajmuję się zarówno grafiką tworzoną od podstaw, fotomontażami, jak i całością reklamy produktu – począwszy od wizytówek, poprzez broszury kończąc na stronach internetowych i całych kampaniach wizualnych. Wykonuję sesje fotograficzne na zlecenia indywidualne, jak i korporacyjne (mam na koncie 3 wystawy – dwie zbiorowe, jedną własną - 100% kobiecości).

A ponieważ wizualizacja jest teraz wszędzie – bez obrazu nie ma przekazu – zapraszam wszystkich zainteresowanych pomocą lub współpracą do kontaktu. Każda propozycja jest do rozpatrzenia, a problem do rozwiązania!

 

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here