Zakupoholizm jest chorobą, która swoim przebiegiem, objawami i sposobem zachorowania jest bardzo zbliżona do alkoholizmu, tanoreksji czy nałogowego palenia papierosów. Zakupoholizm, najkrócej mówiąc uzależnienie od zakupów, zaczyna się dokładnie w taki sam sposób jak większość uzależnień. Początkowo wykonujemy jakąś czynność, w tym przypadku zakupy, zupełnie obojętnie, w wyniku zaistniałej potrzeby bądź okazji. Jednak stopniowo zaczynamy robić je coraz częściej, traktujemy je jako sposób na zły humor, gorszy dzień czy poprawę nastroju. Jednak w konsekwencji prowadzi to do tego, że w sytuacjach stresowych kupienie czegoś jest jedynym sposobem na rozładowanie emocji, nic innego nie jest skuteczne, nasz portfel i karty kredytowe zaczynają świecić pustkami, a my nie potrafimy przeżyć choćby jednego dnia bez kupienia czegoś, w późniejszym stadium choroby może to być już cokolwiek, byle dokonał się zakup.
Zakupoholizm, podobnie jak inne funkcjonujące w podobny sposób uzależnienia, kwalifikuje się do leczenia, gdyż tak samo jak alkoholicy czy nałogowi hazardziści, pieniądze przeznaczone na zaspokojenie związanych z nałogiem potrzeb, mogą doprowadzić do poważnych problemów finansowych, zadłużenia, a nawet rozpadu rodziny. Najważniejsze jest jednak rozpoznanie jej pierwszych objawów i jak najszybsze podjęcie kroków prowadzących do walki z tą chorobą.
Do pierwszych niepokojących objawów zakupoholizmu zaliczyć można intensywne myślenie o zakupach, o konieczności kupowania, nabywania nowych rzeczy. Zakupoholicy bardzo często szukają pretekstu, aby wybrać się na zakupy, wymyślają, czego im potrzeba, co koniecznie należy kupić, usprawiedliwiając się nieustannie przed samym sobą, że w rzeczywistości jest to bardzo potrzebne, ukrywając przy tym swoje problemy z zapanowaniem nad nałogowymi zakupami przed najbliższymi. Największym problemem tej choroby jest całkowity brak kontroli nad ilością zakupów i kwotami, które są na nie przeznaczane. Ponadto niemożność kupienia w danym momencie wywołuje u zakupoholika gniew, rozdrażnienie i próbę znalezienia pretekstu, aby jednak coś kupić. Z wszystkimi tymi objawami związane są również wyrzuty sumienia, które nękają chorego w związku z utratą dużych sum pieniędzy i okłamywaniem bliskich.
Najprostszym i najbezpieczniejszym sposobem leczenia zakupoholika jest skierowanie go na specjalistyczne leczenie do psychologa lub psychiatry, w zależności jak silne jest uzależnienie. Specjalista pomoże w wyjaśnieniu co powoduje tego rodzaju uzależnienie, bardzo częstą są one po prostu odpowiedzią organizmu na pewne zaburzenia, problemy czy wewnętrzne konflikty chorego. Zrozumienie ich, wyjaśnienie i rozwiązanie będzie stanowiło milowy krok w walce z uzależnieniem. Jednak aby tego rodzaju terapia przyniosła rezultaty chory musi uświadomić sobie swój problem i wyrazić chęć podjęcia leczenia. Bez tego, jakiekolwiek próby pomocy mu, prawdopodobnie nie przyniosą żadnego rezultatu.
Czy informacje zawarte w artykule okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.