Najbardziej charakterystyczne emocje i zachowania cechujące osoby wyrażające lęk przed stałym związkiem partnerskim to:
– obawa przed utratą przestrzeni życiowej;
– strach przed zranieniem lub porzuceniem;
– konieczność zmiany i dostosowania dotychczasowego trybu życia;
– lęk przed utratą niezależności;
– niepewność, czy nasza osobowość nie zostanie w pełni zdemaskowana i potępiona (np. upodobania lub codzienne rytuały).
Jak poradzić sobie z tymi emocjami? Przede wszystkim należy pamiętać, że w zdrowym związku nie zatracimy swojego „Ja”. Jeśli coś nas zaniepokoi, nie uciekajmy – ustalmy twarde granice. Ważne jest również, abyśmy potrafili komunikować partnerowi swoje potrzeby, rzeczy, które nam się nie podobają lub wzbudzają w nas ambiwalentne emocje. To pozwoli zachować między partnerami zdrowe, jasne relacje. Również umiejętność wspólnej komunikacji odgrywa kluczową rolę w związku. Jeśli nie będziemy potrafili znieść wymiany zdań i czerpać z każdej kłótni konstruktywne refleksje na przyszłość, nasz związek może popaść w poważny kryzys.
Nie bójmy się rozmawiać – język jest kluczem do sukcesu w związku. Jeśli zatem czujemy obawę – powiedzmy to partnerowi. Może okazać się, że nasze wyznanie wzbudzi w nim emocje – będzie starał się zrozumieć nasze lęki i pomóc pozbyć się ich poprzez bycie z nami i okazywanie miłości. Jeśli oboje przejdziemy przez to razem i pokonajmy lęk, będzie to wspaniały dowód na to, że być może kochankowie zawsze będą już razem iść przez życie.
Obawiacie się związków? Jak myślicie – z czego to wynika w Waszym przypadku? Próbowaliście o tym z kimś rozmawiać? Podzielcie się swoimi doświadczeniami.
